Myślę o stałych, dość częstych spotkaniach ludzi którzy mają wiele pomysłów na ciekawe pożyteczne zmiany w mieście i regionie, projekty kulturalne, rozrywkowe, turystyczne, wszystko to co może wzbogacić, urozmaicić nasze życie, przyczynić się do rozwoju tego skrawka kujawskiej ziemi.
Jednym tchem mógłbym wymienić przynajmniej kilkanaście takich osób.
Byłoby to również miłe, twórcze spędzanie wolnego czasu w dobrym i doborowym towarzystwie.
Jest w Inowrocławiu grupa ludzi rwących się do wszelakiej działalności, często z super pomysłami, które z powodu braku : poparcia, układów, źródeł finansowania ginie w szufladach i nie ujrzy nigdy światła dziennego.
Można zorganizować takie spotkania również przy ognisku, czy też pikniki na trawie.
A gdyby tak spotykać się regularnie w takim gronie np. w Solankach na wspólnym grillu i dzielić sie pomysłami, doświadczeniami, radami, kontaktami, może by udało się wspólnymi siłami coś zdziałać.
Zdaję sobie sprawę, że brakuje nam czasu, jesteśmy zabiegani, mamy mnóstwo obowiązków, ale może właśnie dlatego warto trochę zwolnić, spotkać się, porozmawiać.
Są telefony, komputery, można zgrać terminy i może nie zawsze w pełnym składzie, ale jednak można się dopasować i umówić na takie spotkania.
Wspólne grillowanie, śpiewanie piosenek, słuchanie poezji i co tylko jeszcze można wpisać w taką konwencję było by znakomitym wypełnieniem rozmów i dyskusji.
Pośród natury najlepiej się myśli
najlepiej rozmawia
przy grillu jest najlepsza atmosfera
sypią się projekty, pomysły
nuda nikomu nie doskwiera
może uda się coś zbudować
w mieście, które kochamy
dla nas, dzieci, wnuków
wspólnie ponad podziałami.
W Solankach jest jeszcze wiele miejsc gdzie można by obcując z piękną naturą doprowadzić do takich spotkań.
Dobry pomysl moze, pisze sie na to na probe... :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnoscia czytam i ogladam, jak Pan kocha moje miasto.
OdpowiedzUsuńJeden drugiego od razu zobaczy - tak to dziala. Nie bede teraz mowil, czego nie lubilem, co mnie nudzilo, o tym mowa bedzie pozniej. Dla Inowroclawia! :)