Czy będzie gwarno w centrum miasta ?

Zrewitalizowane centrum z piękną fontanną w rynku, letnimi ogródkami, odnowionym, żyjącym Teatrem na placu Klasztornym ( wystawy, Instytut Prymasowski, widowiska, spektakle,interesujące wydarzenia w Bibliotece Miejskiej) spowodowało że znowu lubimy tam bywać, spotykać się, brać udział w przeróżnych wydarzeniach kulturalnych, ale ciągle są w tym kierunku olbrzymie rezerwy.

Można wyjść do ludzi z bogatszą i bardziej atrakcyjną ofertą. W związku z tym
Wydział Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej  Urzędu Miasta Inowrocławia wraz z Kujawskim Centrum Kultury przygotował propozycje ożywienia tej części miasta poprzez organizowanie wielu nowych, interesujących wydarzeń kulturalnych, które mają przyciągnąć uczestników i widzów, a także klientów do lokali gastronomicznych w centrum.
Od połowy kwietnia pojawią się w centrum ogródki letnie, w tym roku będzie ich wyjątkowo dużo.
Planuje się ich lokalizację po wschodniej i zachodniej stronie Rynku, dwóch obiektów na Placu Klasztornym oraz przy posesjach przy ul. Królowej Jadwigi 5, 9 i 35. Będą one funkcjonowały przez pół roku. Swoim klientom zaoferują m.in. kawę, soki, napoje z procentami, ciepłe przekąski, a niektóre z nich także lody i desery.
Ciekawa oferta kulturalna,zabytki i łaskawa pogoda gwarantują to, że centrum będzie tętniło życiem i wspomniane obiekty gastronomiczne nie będą świeciły pustkami.

Wiosenno-letnie kino, czyli seanse odtwarzane na telebimie znajdującym się na Teatrze Miejskim – po południu dla dzieci, wieczorem dla dorosłych, teatrzyki objazdowe prezentujące na rynku spektakle rodzinne, animatorzy zajmujący się dziećmi, plenerowe zajęcia plastyczne i teatralne, a także teatralno-kabaretowe, wystawy fotograficzne w formie jednodniowych galerii to tylko niektóre z pomysłów ożywienia centrum Inowrocławia.
Sekcje działające przy Kujawskim Centrum Kultury mają wyjść do ludzi, szerzej prezentować swoje pomysły, twórczość i osiągnięcia.
Poprzez organizowanie pokazów w formie warsztatowej wciągać do zabawy wszystkich zainteresowanych.
Na miesiąc lipiec zaplanowano ART-INO Festiwal, który ma trwać cały miesiąc i przyjąć formę

wielu plenerowych wydarzeń o charakterze kulturalno-rozrykowo-warsztatowym. Parady teatrów ulicznych, artyści malujący i rysujący podobizny inowrocławian i ich gości, występy muzyczne artystów ustawionych na platformach w różnych częściach miasta, warsztaty teatralne i taneczne.

Być może na ulicach miasta pojawi się jako nowy pomysł promocyjny duża, chodząca, przyjaźnie do wszystkich nastawiona wiewiórka- maskotka miejska.

Pojawiły się pomysły zorganizowania komunikacji między rynkiem a Solankami przy pomocy meleksów, ale znając życie szanse pewnie są niewielkie, choć niewątpliwie warte zastanowienia.
Wszystkie pomysły są dobre,warto je wprowadzić w życie. Ciekawych projektów imprez kulturalnych nigdy dosyć, mieszkańcy, kuracjusze, turyści są złaknieni rozrywki i trzeba z różnorodną ofertą do nich trafić.
Może nieco brakuje mi w tym wszystkim odniesień do niezwykle burzliwej i ciekawej historii Inowrocławia.
Historia, zabytki to jest to co interesuje wielu ludzi najbardziej, poszukują informacji, pamiątek, książek, przewodników, muzeum, wystaw i tutaj też mamy bardzo wiele do zrobienia.
Wielokrotnie na łamach tych "Kronik" pisałem o możliwości promocji miasta i regionu poprzez wykorzystanie ciekawej i bogatej w wielkie wydarzenia historii tych ziem.
Najlepszym sposobem na przypomnienie średniowiecznej świetności Inowrocławia było by odbudowanie w rynku wieży ratuszowej- symbolu polskiej tożsamości miasta i piękna rodzimej architektury.
W wielu miastach polskich odbudowano zamki, pałace, dworki, wieże itp. Inowrocław nie może jakoś zdobyć na odbudowę swej wieży, wielowiekowego symbolu naszego miasta.

Potrafiliśmy tylko, w dodatku niezbyt dokładnie zaznaczyć miejsce w którym ta wspaniała wieża górowała nad miastem.

Czerwony ślad to miejsce znaczy

Czeka czy coś z tego wyniknie

Dumni z wieży byli zawsze Polacy

Nie dopuszczali myśli, że kiedyś zniknie

Wyniosła perła polskiego gotyku

Zburzona pod naszymi stopami legła

Cegła po cegle na naszym rynku

Podniesie w końcu swoją głowę

Jak woje co padali wieczorem w szynku

Rankiem na boje ruszali nowe

Znowu ozdobą może być tego miasta

Dusza co powróciła z zaświatów

Okazała jak baba z drożdżowego ciasta

Piękna i ważna dla Kujawiaków.

 To odbudowany zamek królewski Przemysła II w Poznaniu.

Władysław często ten rynek wspomina

Oddanych mieszkańców tego grodu

Wiwaty mieszczan na każdym kroku

Wojenne wycieczki z zamkową załogą

Chętnie by poszedł z Jadwigą na spacer

W stronę tej pięknej ratuszowej wieży

Ona samotna rozgląda się tęsknym wzrokiem

Coś im się od nas przecież należy.

Dodanie do spacerującej królowej Jadwigi jej małżonka, króla Władysława Jagiełły pokazało by znaczenie militarne i polityczne naszego miasta w okresie wojen z Krzyżakami.
Ten piękny okres w dziejach miasta można by podkreślić poprzez umieszczenie płaskorzeźb królów związanych z Inowrocławiem na jakiejś instalacji  przestrzennej, lub jak niegdyś na kamienicy na Złotym Rogu.

 W pobliżu rynku w kościele pw. św. Mikołaja nie wiadomo w jakich warunkach są przechowywane pamiątki i zabytki ocalone ze zniszczonych inowrocławskich kościołów, głównie z klasztoru i kościoła św. Franciszka.Najwyższy czas poddać je konserwacji i udostępnić zwiedzającym.
Jeśli nie ma warunków w kościele, to stworzyć ekspozycję tych skarbów kultury w następnej wyremontowanej miejskiej kamienicy.Co znajduje się w tym kościele spróbuję wymienić niżej, część można zobaczyć jak ołtarze, wyposażenie kościoła, część wielkich uratowanych pamiątek zalega gdzieś w zakamarkach świątyni, niedostępnych do ludzkiego oka:
1.Ołtarz Św. Mikołaja pisze się o nim w 1520 roku jako o zasłonie ołtarza Św. Trójcy.

Obraz Św. Mikołają olejny na płótnie z XVII/XVIII w. Barokowe figury z XVII wieku Św. Wojciecha, Św. Augustyna, Św. Dominika, Św. Jana Chrzciciela i czterech Ewangelistów. Antypendium z płaskorzeźbą w drewnie Ostatniej Wieczerzy w stylu secesyjnym oraz mensa z białego marmuru z relikwiami Św. Wojciecha.

2.Krzyża Św.- wzmiankowany w 1472 roku.

Nastawa z drewna barokowa. Figura Ukrzyżowanego Chrystusa datowana na połowę XIV wieku.Tło stanowi panorama Jerozolimy wykonana z blachy posrebrzanej z 1928 r.

Z tego samego roku tabernakulum.

3.Matki Bożej Pocieszenia Boreckiej.

Pierwsza wzmianka z 1862 roku.Nastawa z drewna barokowa, obraz Matki Bożej to kopia obrazu z Borku Wlkp. W zasłonie obraz olejny na desce z XVII wieku Św. Jana Nepomucena, górny obraz Św. Katarzyny olejny na płótnie z XVII wieku, obraz na mensie Św. Judy Tadeusza olejny na płótnie z 1950 r.

Rzeźby barokowe Św.Jana Chryzostoma i Św. Jana Nepomucena z kościoła franciszkańskiego.

4.Rodziny Najświętszej Maryi Panny - zwany Św. Anny, wymieniany po raz pierwszy

w 1581 r.Nastawa barokowa drewniana. Obraz Św. Anny, Św. Joachima i Maryi olejny na płótnie z XVI wieku.Górny obraz Św. Apolonii olej na płótnie XVI wiek.Obraz na mensie Św. Józefa z Dzieciątkiem olej na drewnie z okresu międzywojennego.

Figury Św. Augustyna i Św. Ambrożego barokowe z XVII wieku z kościoła OO Franciszkanów.

5.Zwiastowania NMP- pierwsza wzmianka z 1450 roku.Nastawa barokowa z drewna z dwiema kolumnami renesansowymi, obraz Zwiastowania NMP olejny na płótnie z XV wieku.Górny obraz Św. Krzysztofa z Dzieciątkiem na barkach olej z XVII wieku.

Figury Św. Antoniego i Archanioła Gabriela barokowe z XVII wieku z kościoła franciszkańskiego.

6.Matki Bożej Różańcowej-pierwsza wzmianka 1620 r.Nastawa barokowa z drewna, obraz Matki Bożej Różańcowej w srebrnej sukience olejny na płótnie i drewnie z XVII wieku. W zasłonie obraz Najśw. Serca Pana Jezusa na płótnie z okresu II wojny światowej.Górny obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy współczesny. Figury:

Św. Jacka, Bł. Czesława, Św. Wojciecha i Św. Stanisława z XVII wieku.

7.Św. Antoniego.

Renesansowo- barokowy z XVI/XVII wieku w całości przeniesiony z kościoła franciszkańskiego.Obraz Św. Antoniego w srebrno- złoconej sukience olej na płótnie i desce z XVI wieku.Górny obraz Św. Antoniego z włoskim szlachcicem olejny na płótnie z XVII wieku.

Inne ciekawe zabytki:

Chrzcielnica - rokokowa z XVII wieku wykonana w drewnie z figurką Św. Jana Chrzciciela chrzczącego Pana Jezusa.

Ambona - rokokowa z XVII wieku wykonana z drewna z figurką na daszku Archanioła Michała zabijającego smoka.

Organy - koncertowe , elektryczno- pneumatyczne firmy W. Sauer, Inh, DR Oscar Walcker 1934r.

Dzwony nie wiadomo w jakim stanie po pożarze dzwonnicy:

*późnogotycki z XV wieku bez ozdób waga 204 kg. tonacja G-mol

*barokowy z wizerunkiem Matki Boskiej z Dzieciątkiem i Św. Mikołaja waga 907 kg.tonacja E-mol

* słowacki z 1928 r. z Koszyc, sprowadzony w 1945 r.

* sygnaturka zawieszona w wieżyczce kościoła z napisem "MS ANN 1603"

Krucyfiksy:

*barokowy z XVII wieku

*rokokowy z XVIII wieku

Kielich barokowy z XVII wieku

Ornaty:

* biały z haftem kwiatowym z 1665 roku

*Biały z tkaniny rokokowej z kolumną o hafcie kwiatowym z XVII wieku

* biały z polskich pasów szlacheckich XVII/XVIII wieku

*zielony z polskich pasów szlacheckich XVIII/XIX wiek

*Złoty z haftem kwiatowym XVII/XVIII wiek (zachował się tył)

Kapa z tkaniny złotolitej XIX wiek z bordiurą i kapturem haftowanym ze Św. mikołajem z połowy XVIII wieku.

Są jeszcze piękne Epitafia rokokowe z marmuru i stiuku XVIII wieczne przeniesione z kościoła franciszkańskiego i wiele pominiętych może mniej ważnych ale równie ciekawych zabytkowych części wyposażenia tego kościoła.
Opodal tego kościoła znajduje się ocalały, niedostępny dla zwiedzających fragment średniowiecznych miejskich murów obronnych.
Najwyższy już czas doprowadzić do ich konserwacji i udostępnić do powszechnego zwiedzania.

Średniowieczne miasto wielkim murem otoczone

Twierdza, której głębokie fosy broniły

Trzy potężne zamczyste bramy

Wielki Rynek, handel królewskiemu oku miły

Sukiennice, ważnica,sądy, które w całym regionie rozstrzygały

Zamek, klasztor,szpital, kościoły, prestiż nie mały

Utwardzone, szerokie trakty, stragany, kamienice

Tak Kazimierz zaplanował swoją stolicę.

Od kilku lat głoszę że najlepszym sposobem oddania geniuszu urbanistycznego, organizacyjnego dla założyciela Inowrocławia i oddania mu należnego hołdu była by budowa miniatury całego średniowiecznego grodu , to już raczej nie w centrum, ale np. na terenie nowych Solanek, na niezagospodarowanych jeszcze terenach.
 
Do pokazania nieistniejących już zabytków i ciekawych wydarzeń historycznych można by wykorzystać zainstalowanie takich "magicznych" szybek, o tym pomyśle pisałem w jednym z poprzednich postów.
Można wykorzystując pracownie KCK, kontakty z innymi artystami organizować, biennale,konkursy, wystawy rzeźby, malarstwa, rysunku,grafiki, plakatu,modelarstwa, prezentujące zabytki i wydarzenia z historii Kujaw i Inowrocławia.
Rzeźbami, makietami z trwałych materiałów ubogacić i uatrakcyjnić przestrzeń miejską i Parku Solankowego, z mniej trwałych surowców urządzić wystawy i ekspozycje w budynkach.
Warto to wszystko przemyśleć, odpowiednio zaplanować i realizować, bo współgranie ciekawej oferty turystycznej, kulturalnej i gastronomicznej gwarantuje sukcesy dla wszystkich i rozwój miasta.