Zięba przyszedł na spotkanie
tańczył, śpiewał, jadł śniadanie
jak nie lubić tego gościa
strojny, miły, czas umila
sprawa nie jest taka prosta
fajna była każda chwila
trudno z ziomkiem jest się rozstać.
Zięba występ dał szałowy
Trele, śpiew, przyjazny taniec
Występ jego choć solowy
Doznań przyniósł cały pakiet
Piękne dźwięki, szata niezła
I ta czapka z nieba wzięta
Jak przejść obok obojętnie
Nie podziwiać tego piękna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!