Gdy siądziesz na ławeczce
W Zygmuntowskim starym parku
Nawet podczas wielkich upałów
Przyjemny chłodek poczujesz
Nie dosięgnie cie tu nawet promyk słońca
Za to podziwiać możesz pląsy wiewiórek
Pięknych gwizdanych arii wysłuchać
Kosy, drozdy w roli solistów
Z chęcią zięba do chóru się przyłącza
Orkiestra wśród zieleni ochoczo akompaniuje
Dywany malują się tęczowymi barwami
Wszystko tu żyje, muzyką pulsuje
A róże królują, królują między kwiatami.
W starym parku przy kortach tenisowych
Spotkać możesz wiewiórki
Jak pod czarnoleską lipą
przed słońcem się schować
Odpocząć w zieleni na ławeczce
Ciszą i spokojem się delektować.
Ruda etola przewija się wśród gałązek
Na drzewie rusza się orzeszek
Z dziupli jakiś wachlarz wystaje
To moje urocze modelki szykują się
na spotkanie
W całkiem realnym świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!