Patrząc na widoczki ze stawkiem w roli głównej aż się prosi do powrotu łodzi, na których można by odbywać urocze romantyczne spacery. Przyglądać się pięknej zieleni, pływającym kaczkom czy też patrzeć na ławice baraszkujących karasi.Na przestrzeni lat łódki były nieodzowną częścią parkowego krajobrazu.Pora wrócić do tych klimatów i zaproponować jeszcze jedną formę przyjemnego wypoczynku.
Mówi się o tym od paru lat ale nikt się nie zdobył na to by spróbować wprowadzić ten pomysł w życie.W tle widoczna przystań, która po drobnym przystosowaniu mogła by służyć parkowym łódkom.
Gdyby po solankowych stawach łodzie pływały
W zachwyt by wielu ludzi wprowadzały
Pływać wśród trzcin i słońca na łodzi skosztować
To warto rozważyć, to się może podobać
Przystań i łodzie dodałyby jeszcze kolorytu
Tym parkowym akwenom jak z dawnych drzeworytów.
W zachwyt by wielu ludzi wprowadzały
Pływać wśród trzcin i słońca na łodzi skosztować
To warto rozważyć, to się może podobać
Przystań i łodzie dodałyby jeszcze kolorytu
Tym parkowym akwenom jak z dawnych drzeworytów.
Piękny stawek z mostkiem, który niedługo otrzyma stałą iluminacje świetlną prosi o łódki, myślę że sezonie np. od maja do końca września robiły by prawdziwą furorę.
Kołysze się łódka między srebrnymi falami
Płyniemy pod mostkiem
Tężnie przed nami
Kacza rodzina nam towarzyszy
Ławice karasi szukają zdobyczy
Trzcinowe szuwary dają schronienie
Tylko słoneczko wysyła tu swe promienie
Czekamy spokojnie bo kiedy zachodzi
Wstrzymują oddech starzy i młodzi
Maluje wtedy na niebie i wodzie
romantyczne obrazy
Tarczę swą upodobniając
do wielkiej rozpalonej twarzy
Dla takich chwil warto tu bywać
W inowrocławskich Solankach
spacerować i wypoczywać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!