Z łyżką w herbie - Vladimir Chykvin

Rzeźbiarz z łyżką w herbie

swoją wizytówkę

na lata nam zostawił

łyżka, zawadiacki wąs

kapelusz i uśmiech na twarzy.

Jeszcze nie przeminęły obrazy z Łojewskiego pleneru rzeźbiarskiego, więc postanowiłem napisać o jeszcze jednym artyście, mianowicie o Vladimirze Chykvinie z Białorusi.

Był obecny we wszystkich naszych plenerach i na każdym z nich zaistniał prezentując nieszablonowe, ciekawe rzeźby.
Zbierał tez nagrody i nie inaczej było w tym roku.

Rzeźba główna Vladimira z tegorocznego pleneru ....wyłaniający się z ziemi przysypany Chrystusowy krzyż.

Vladimir zdobył I nagrodę w konkurencji speed carving za rzeźbę będącą w zasadzie wizytówką, autoportretem rzeźbiarza.

Z wszystkich takich wizytówek powstanie piękna ścianka............

Co roku oprócz startu w plenerowych konkurencjach Vladimir prowadzi warsztaty nauki rzeźbienia, dzieli się swoją pasją, talentem przyciągając wiele dzieci i młodzieży, być może spośród nich wyrosną przyszli mistrzowie piły i dłuta.

Vladimir lubi dzieci

trafić do nich umie

opowiada, rzeźbi, prowadzi warsztaty

łyżki, kopyści, koziołki*

ozdobą każdej kuchni być mogą

gdy trzeba pokazać zwierzątko

piła i dłuto mistrzowi pomogą

garną się dzieciaki do nauki

taki nauczyciel

nie musi się martwić

o przyszłość swej sztuki.

* koziołek- mątewka, kwirlejka, kwyrlok, firlejka, bełtniczka - drewniany przyrząd w kuchni służący do rozmącania produktów np. jajek, mąki w wodzie itp.

Do nagrody za speed carving pięknej patery ze szkła artystycznego z pracowni Katarzyny Hałas artysta sam zaprojektował kolejne szklane ozdoby, wypalono je i również otrzymał je w prezencie.

 

Za tę wspaniałą postawę organizatorzy wyróżnili Vladimira Chykvina piękną statuetką z sercem zatopionym w szkle.

Mistrzu dziękujemy za wszystko i do zobaczenia za rok:).