Nie będę jej dzisiaj opisywał, ani okoliczności które towarzyszyły tamtym wydarzeniom, robiłem to już wielokrotnie, choćby w ubiegłym roku w poście opublikowanym 15 lipca pt. Przypominam......
Za to u dołu pojawi się kilka wierszy napisanych dzisiaj pod wpływem refleksji nad tamtymi wydarzeniami i obecną sytuacją w naszym kraju.Nie bez przyczyny mówi się, że historia jest najlepszym nauczycielem, tyle że z tego co się wydarzyło trzema umieć wyciągać wnioski i nie popełniać takich samych błędów......
Od rana płacze
marsowo zachmurzone niebo
nad straszliwym wspomnieniem bratobójczej bitwy
leją się strugi wody
jakby chciały zmyć potoki krwi przelanej
tego zmyć się już nie da
pamiętajmy jednak
nie zmarnujmy
przestrogi nam danej.....
Było wiele sporów w Ojczyźnie
nienawiści też nie brakowało
jednak nigdy w historii
tyle bratniej krwi
jednego dnia nie przelano
wstydliwy to temat
ale milczeć nie powinniśmy
kwiat polskiego żołnierza
usieczony został na bagiennych polach
poćwiartowane ciała w straszliwej jatce
zaścieliły gęsto każdy metr tej ziemi nad Notecią
chyba zasłużyli na odrobinę pamięci
jeden wielki kamień, kopiec, czy inny symbol
może to zmienić.....
Jedynymi trwałymi śladami po tej bitwie w przestrzeni miejskiej Inowrocławia jest tablica na murze mątewskiej świątyni pw. Opatrzności Bożej wmurowana 2 lata temu z napisem o treści:
"W 350. rocznicę Bitwy pod Mątwami, pamiętając o poległych rodakach. Inowrocławianie. 13 lipca 2016 roku"
"W 350. rocznicę Bitwy pod Mątwami, pamiętając o poległych rodakach. Inowrocławianie. 13 lipca 2016 roku"
i obraz autorstwa Jarosława Wojtasińskiego na murze wokół Teatru Letniego, jako jeden w fragmentów znajdującego się tam muralu historycznego.
Nad samą Notecią nie ma żadnego miejsca upamiętnienia, żadnego symbolu, żadnego znaku, który by przypominał o tym wydarzeniu.
Rzewnie zapłakało niebo
nad dawną Kujaw stolicą
pociemniały wody Noteci
jak niegdyś przed wielu laty
czyżby związane to było
z kolejną bitwy rocznicą
może polegli żołnierze
domagają się upamiętnienia
wiele krwi pochłonęła ta ziemia
z nurtem rzeki popłynęło tez niemało
nie możemy o tym zapomnieć
nienawiść znów w kraju żniwo zbiera
przestroga jest potrzebna jak nigdy dotąd
by brat nie podnosił ręki na brata
pola nad Notecią straszliwą opowieść niosą
posłuchajmy......
by wojna domowa nigdy nie zawisła
nad Polską.
***
Spłynęła gdzieś krew
kruki i wrony nowe miejsca znalazły
nie ma już śladów bitwy nad Notecią
nie bieleją kości poległych
nie widać żadnych grobów
nawet kamienie nie pamiętają
czy to wstyd walczy z pamięcią
może warto pamiętać.....
nie popełniać więcej takich błędów.
***
Kwiat polskich żołnierzy
sieczony bez litości
padał gęsto
najwięksi wodzowie Rzeczypospolitej
poprowadzili braci przeciw sobie
właściwie to oni
wyrwali się z karbów dowódców
wylali nienawiść
na bezradnych przeciwników
na bagiennych polach
przy wąskim brodzie
odbyła się jatka
królewskich popleczników
bezradny był król
hetman polny Sobieski
nie pomogły armaty
ani muszkiety
pola zalały się posoką
nie zapomnimy
na wieki........
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!