Ślady historii w przestrzeni miejskiej Kruszwicy

Wszyscy którzy śledzą uważnie Kroniki Inowrocławskie wiedzą, że jestem gorącym zwolennikiem promowania miasta, regionu poprzez pokazywanie jego historii, zabytków, wielkich wydarzeń i postaci z dziejów naszej ziemi.

Kruszwica jest przykładem gdzie dość dobrze udało się zrealizować ten pomysł, to najnowszy kruszwicki mural przedstawiający zamek kruszwicki z czasów Kazimierza Wielkiego.

To z kolei ekspozycja historyczna w podziemiach zamkowych kruszwickiego zamku, których część odkopano, osuszono i udostępniono do zwiedzania.

Mysia Wieża, to ocalała część zamku........

To inny mural nawiązujący do legendy o Popielu.......autorem obydwóch pięknych murali jest inowrocławski plastyk Marcin Fołda.

Inowrocław ma wielką, burzliwą, ciekawą historię i sporo miejsc gdzie można by to pokazać na muralach.

W ciekawy sposób zrealizowano ścieżkę dydaktyczno-historyczną na stylowych tablicach,
Do zrealizowania podobnego projektu w Inowrocławiu nawołuję i piszę o tym od 6 lat.
Warto podglądać innych i korzystać z dobrych, wartościowych i ciekawych pomysłów......

Romańska Kolegiata, jeden z dwóch najważniejszych zabytków Kruszwicy.

Znakomicie wkomponowane w miejski krajobraz rzeźby nawiązują do legend i historii miasta, to również warto naśladować.
Odnoszę wrażenie, że pod względem  pokazywania historii w przestrzeni miejskiej i promowanie się poprzez nawiązywanie do swojej przeszłości malutka Kruszwica zawstydza swego większego sąsiada.
Osobiście ciągle pracuję na tym aby to zmienić.