panorama Inowrocławia

panorama Inowrocławia

sobota, 5 listopada 2016

Historia i skarby pod ziemią

W kolejnym odcinku kronik kontynuuję rozważania nad potencjałem turystycznym Inowrocławia, sposobami i szansami na rozwój turystyki w naszym mieście i regionie.
Wspominałem już o sile jaka tkwi w historii, nawiązywałem do świetności Inowrocławia w średniowieczu i do projektów jak można to pokazać, dostarczając jednocześnie miastu kolejnych atrakcji turystycznych.
Wśród tych pomysłów proponowałem odbudowę wieży ratuszowej na inowrocławskim rynku,dołączenie postaci króla Władysława Jagiełły do królowej Jadwigi spacerującej na tymże rynku, czy też stworzenie miniatury całego średniowiecznego grodu.

 
 




Ważnym projektem spinającym wszystkie ważne zabytki, postaci i wydarzenia w dziejach miasta było by urządzenie ścieżki edukacyjno- historycznej.
Inne ważne, historyczne postaci, które można by wykorzystać do promocji miasta to: królowie Władysław Łokietek i Kazimierz Wielki.
 
Pierwszy był synem księcia Kazimierza Konradowica, założyciela Inowrocławia, pokonał Krzyżaków pod Płowcami i zjednoczył kraj po Rozbiciu Dzielnicowym.
Drugi, to z kolei wnuk naszego księcia i ten który "zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną".
Nigdzie w mieście się tego nie dowiemy, wyłączając nazwy ulic i portret Łokietka na muralu przy Teatrze Letnim.
Warto by związki z Inowrocławiem tych dwóch znaczących królów w historii Polski bardziej wyeksponować.
Sięgając głębiej do historii tych ziem należało by pokazać znaczenie Askaukalis, Szlaku Bursztynowego, saliny z tego okresu i niezwykle bogatego osadnictwa z tego okresu odkrytego na terenie dzisiejszego Inowrocławia i jego okolicy.
Czytelnicy kronik pamiętają zapewne artykuły o stworzeniu skansenu starożytnej osady nawiązującej do Askaukalis i innych osad odkrytych w rejonie Inowrocławia z tamtego okresu.
 
 
Kolejnym pomysłem jest stworzenie wodnego szlaku turystyczno- historycznego od Kruszwicy, poprzez Łojewo, okolice bitwy pod Mątwami        ( tam urządzenie miejsca pamięci) do Askaukalis nad Notecią.
 
 

Były jeszcze inne pomysły związane z historią miasta : park miniatur inowrocławskich, historyczny park wokół bazyliki, miniatury zabytków inowrocławskich z soli i szkła kryształowego, organizowanie plenerów rzeźbiarskich i wykorzystanie ich owoców do wzbogacania i urządzenia przestrzeni miejskiej i parkowej.
 
 
 

Obok wykorzystania historii do promocji miasta i rozwoju turystyki największy potencjał tkwi pod powierzchnią Inowrocławia, są to dwa olbrzymie skarby natury: złoża gorących wód geotermalnych i cudowna, niespotykana ze względu na kolory soli i towarzyszące jej minerały, nasza kopalnia soli.
Dotarcie do złóż geotermalnych, zalegających niestety na sporej głębokości ( poniżej 1,5 km), budowa sieci całorocznych basenów oraz rewitalizacja, zabezpieczenie i udostępnienie do celów turystycznych niewielkiej części kopalni soli zmieniło by w Inowrocławiu i regionie wszystko.
 
 

 
 
 
 
 
 
 Byłby to olbrzymi motor napędowy rozwoju regionu pod każdym względem.
Niestety ze względu na wielkie koszty realizacji tych projektów, w dodatku obarczone dużym ryzykiem wydają się nieosiągalne i pozostają w sferze marzeń.
Z drugiej strony gdyby znaleźli się inwestorzy, po realizacji takich projektów w krótkim czasie mogli by na tym zarobić olbrzymie pieniądze.
Natomiast Inowrocław stałby się turystyczną stolicą Polski.
Tysiące ludzi miało by pracę na miejscu, młodzi mogli by tutaj zostać, realizować się i spełniać swoje marzenia pracując w swoim mieście.
Gra jest więc warta świeczki, warto pukać do różnych drzwi, nagłaśniać  projekty i pomysły, pokazywać szanse i możliwości zarobienia olbrzymich pieniędzy, jeśli uda się je zrealizować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!