Pod przepięknym rozłożystym platanem generał Władysław Sikorski podziwia urodę inowrocławskich Solanek.
wiosna jednak wszystko przebija
w szarościach cieszy każda dobra nowina
pośród zieleni i kwiecia
chce się fruwać radośnie
trzeba dni jesiennych
by rozkochać się w wiośnie.
Ostatnie kwitnące różyczki urzekają delikatnością................
Jeszcze trochę złota cieszy nasze oczy...........
Ławeczka na złotym dywanie.....warto przysiąść choć na chwilę.
W Ogrodach Papieskich listopad ma dla nas kilka niespodzianek.....
Jeśli zmarzniesz na spacerze
poszukaj przytulnego kąta
Teściowa na grzane wino cię zabierze
nie zostawi zziębniętego na dworze
gdy się porządnie rozgrzejesz
listopad jeszcze na spacer zaprosi
Solanki uroków pokażą bez końca
mimo jesiennych szarości
kolorów trochę się trafi
Inowrocław chętnie wszystkich ugości.
Wesołe listki poprawią humor największym ponurakom.
Wiewióreczki buszujące pośród opadłych liści w poszukiwaniu swoich przysmaków zawsze sprawiają nam wiele radości.
I znów wesołe, złote listeczki..........
Przytulna pijalnia i rezydująca tam Teściowa zapraszają w gościnę, przysmaków tam nie brakuje.
Można jeszcze natrafić, na wspaniałe, złote drzewa.
Klony zawsze jesienią zachwycają swymi liśćmi.
Konie korzystają jeszcze z jesiennej trawy.
Pogodna, uśmiechnięta Teściowa przez okrągły rok zaprasza do pijalni.
W malutkiej palmiarni także nie brakuje miłych wrażeń.
Po wejściu do pijalni można poczytać o Inowrocławiu i jego kronikarzu :)
Początek listopada jak widać nie jest jeszcze bardzo szary i smętny, warto więc pospacerować po inowrocławskich Solankach, a już wkrótce zabłyśnie w mieście i parku przepiękne oświetlenie i znowu spacerując będzie można podziwiać urodę naszego Inowrocławia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!