Już tylko kilka dni pozostało do 350 rocznicy bratobójczej bitwy pod
Mątwami.
Najbardziej krwawa bitwa bratobójcza w historii Polski, która się odbyła podczas rokoszu, jaki za sprawą byłego marszałka wielkiego koronnego i hetmana polnego koronnego Jerzego Sebastiana Lubomirskiego ogarnął cały kraj w latach 1665-1666.
13 lipca 1666 roku 17-21 tysięcy żołnierzy królewskich Jana Kazimierza pod bezpośrednim dowództwem hetmana Jana Sobieskiego podczas przeprawy przez bagnisty bród Noteci zostało zaatakowanych spontanicznie przez oddziały rokoszan liczące ok.15- 16 tysięcy żołnierzy.
Straty były olbrzymie.według różnych źródeł zginęło ok. 4000 żołnierzy królewskich, w tym 400 oficerów, a po stronie rokoszan około 200 ( dwustu żołnierzy!).
Większość ciał miała po 7-10 cięć szablami, były nawet zwłoki z 30-40 ranami, pojedyncze lub podwójne cięcia należały do rzadkości.
W 350. rocznicę tej straszliwej bitwy, dokładnie 13 lipca br., przy głównym wejściu kościoła pw. Opatrzności Bożej odsłonięta zostanie tablica upamiętniająca Polaków poległych w tym starciu. Obchodom towarzyszy motto „Ku pamięci i przestrodze”.
Najbardziej krwawa bitwa bratobójcza w historii Polski, która się odbyła podczas rokoszu, jaki za sprawą byłego marszałka wielkiego koronnego i hetmana polnego koronnego Jerzego Sebastiana Lubomirskiego ogarnął cały kraj w latach 1665-1666.
13 lipca 1666 roku 17-21 tysięcy żołnierzy królewskich Jana Kazimierza pod bezpośrednim dowództwem hetmana Jana Sobieskiego podczas przeprawy przez bagnisty bród Noteci zostało zaatakowanych spontanicznie przez oddziały rokoszan liczące ok.15- 16 tysięcy żołnierzy.
Straty były olbrzymie.według różnych źródeł zginęło ok. 4000 żołnierzy królewskich, w tym 400 oficerów, a po stronie rokoszan około 200 ( dwustu żołnierzy!).
Większość ciał miała po 7-10 cięć szablami, były nawet zwłoki z 30-40 ranami, pojedyncze lub podwójne cięcia należały do rzadkości.
W 350. rocznicę tej straszliwej bitwy, dokładnie 13 lipca br., przy głównym wejściu kościoła pw. Opatrzności Bożej odsłonięta zostanie tablica upamiętniająca Polaków poległych w tym starciu. Obchodom towarzyszy motto „Ku pamięci i przestrodze”.
Odsłonięcie tablicy,
prezentacja kopii królewskiego sztandaru Jana Kazimierza, wydanie
okolicznościowej karty pocztowej, uroczysta msza w intencji Ojczyzny i
poległych w bitwie pod Mątwami, konferencja naukowa i inscenizacja
historyczna znalazły się w programie rocznicowych obchodów zaplanowanych
przez Polskie Towarzystwo Historyczne Oddział w Inowrocławiu,
organizowanych przy wsparciu gminy i miasta pod patronatem honorowym
Prymasa Polski abpa Wojciecha Polaka.
Napis na tablicy przy wejściu do mątewskiej świątyni głosi: "W 350. rocznicę Bitwy pod Mątwami, pamiętając o poległych rodakach. Inowrocławianie. 13 lipca 2016 roku".
Podczas czerwcowej sesji Rady Miejskiej Inowrocławia przyjęta została
w tej sprawie uchwała, której inicjatorem, w odpowiedzi na propozycję
mieszkańców oraz Stowarzyszenia im. Księcia Kazimierza Kujawskiego, był
Prezydent Miasta Inowrocławia Ryszard Brejza.
W ramach obchodów rocznicowych w
Sanktuarium Królowej Miłości i Pokoju w Markowicach o godz. 11.00
odprawiona zostanie uroczysta msza święta w intencji Ojczyzny i
poległych w bitwie mątewskiej, a przed samą świątynią rozwinięta
zostanie kopia królewskiego sztandaru Jana Kazimierza. Kilka godzin
później, tj. o godz. 14.00, w Teatrze Miejskim rozpocznie się
konferencja naukowa poprzedzona inscenizacją historyczną przygotowaną
przez nauczycieli i młodzież z Gimnazjum nr 2 w Inowrocławiu. W
programie konferencji, którą poprowadzi prof. dr hab. Stanisław Roszak,
dziekan Wydziału Nauk Historycznych UMK, przewidziane są referaty prof.
dra hab. Mirosława Nagielskiego (UW) – „Mątwy 1666 – przegrana batalia
o naprawę Rzeczypospolitej”, dra Igora Kraszewskiego (UAM) – „Rokosz
Lubomirskiego – zarys konfliktu wewnętrznego w Rzeczypospolitej XVII
w.”, dra hab. prof. IH PAN Tomasza Łaszkiewicza (IH PAN) – „Bitwa pod
Mątwami w pamięci historycznej na Kujawach”, dra hab. Andrzeja Korytko
(UWM) – „Bitwa pod Mątwami w relacjach i ocenach historiografii
polskiej”, dra Zbigniewa Hunderta (UKSW) – „Wojsko koronne (polskie) w
dobie rokoszu Jerzego Sebastiana Lubomirskiego i bitwy pod Mątwami”, dra
hab. Sławomira Augusiewicza (UWM) – „Armia brandenbursko-pruska jako
przykład organizacji wojska zachodnioeuropejskiego drugiej połowy XVII
w.”, mgra Marcina Woźniaka (Muzeum im. Jana Kasprowicza) – „Sprawozdanie
z badań archeologicznych w rejonie pola bitwy pod Mątwami”.
Niestety zabrakło czasu i środków by zrealizować zaplanowane upamiętnienie tego wydarzenia przy drodze krajowej nr 25 do Ludziska, do realizacji tego projektu dojdzie w późniejszym czasie.
Zgodnie z sugestiami
pomysłodawców centralnym elementem tego szczególnego miejsca będzie
prosty czarny krzyż wyrastający z obniżonej niecki - symbolicznego
grobu, do którego poprowadzi wąskie przejście przypominające most na
rzece.
Pomyślano również o elementach towarzyszących - parkingu oraz tablicach
informacyjnych, które przybliżą krwawą bitwę sprzed 350 lat. - Duży
napis "Ku pamięci i przestrodze" stanowić będzie swoiste memento
skierowane pod adresem wszystkich naszych rodaków. W zamyśle
inicjatorów, krzyż winien być na tyle wysoki, by stanowił wyraźną
dominantę w całej okolicy i pozostawał dobrze widoczny z Mątew,
okolicznych wiosek oraz drogi krajowej nr 25.
Paradoksalnie odłożenie w czasie upamiętnienia bitwy pod Mątwami być może pozwoli na utworzenie bardziej okazałego symbolu tej straszliwej bitwy.
Chciałaś zapomnieć ziemio
tysiące ciał zagrzebanych
rzekę krwi wylanej
chciałaś zapomnieć
nie umiałaś
pamięć wyrośnie krzyżem wysokim
krzyżem cierpienia
pod obłoki
o tej bratobójczej rzezi
nigdy nie zapomnisz
ku wiecznej przestrodze
nie możesz zapomnieć....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!