Kazimierz Wielki i jego pieczęć.
Był wnukiem księcia Kazimierza Konradowica, założyciela naszego miasta i na chrzcie nadano mu imię dziada po mieczu Kazimierza. Miał on dwóch starszych braci: Stefana i Władysława - którzy zmarli młodo.Pierwszy w 1306, a drugi w 1312 roku, tym samym już w wieku dwóch lat został jedynym dziedzicem Łokietka.Miał również trzy siostry- Kunegundę, Elżbietę i Jadwigę.Przyszły następca tronu wychowywał się na Wawelu. od najmłodszych lat pobierał nauki i kształcił się pod okiem zaufanego dyplomaty Łokietka Spycimira Leliwita oraz wybitnego intelektualisty i prawnika Jarosława Bogoria ze Skotnik oraz OO. Franciszkanów.Gdy królewicz miał 10 lat, jego siostra Elżbieta została wydana za mąż za króla węgierskiego Karola Roberta. Wyjazdy na Węgry dały Kazimierzowi okazje do nabycia dworskiej ogłady, kontaktów z licznymi uczonymi i intelektualistami, poznania sztuki dyplomacji oraz sposobność do nabycia dworskiej ogłady i poznania nowoczesnych metod rządzenia.
I ojciec i dziadek byli inowrocławianami więc i Kazimierza możemy uznać za bardzo blisko związanego z naszym miastem.Zresztą w ciągu jego panowania często tu bywał, zadbał o budowę jednych z najlepszych fortyfikacji miejskich w kraju, doglądał budowy ratusza, kościołów, przebudowy zamku, rozstrzygał wiele miejscowych sporów, cieszył się tu szacunkiem i dużym poparciem.W lipcu 1315 roku został zaręczony z urodzoną 20 maja , królewną czeską Juttą Luksemburską, córką Jana Luksemburskiego, aby rozwiązać problem pretensji luksemburskich do tronu polskiego.Jednak gdy Janowi Luksemburskiemu urodzili się dwaj synowie, postanowił podtrzymać swoje roszczenia. Strona czeska zerwała zaręczyny, później Kazimierz został zaręczony z Anną, córką Fryderyka Pięknego, jednak i ten projekt upadł po klęsce Fryderyka w bitwie pod Muhldorfem.Do skutku doszedł dopiero trzeci projekt małżeński. W 1325 roku 16 października ożeniono królewicza z córką wielkiego księcia Giedymina , która przed ślubem została ochrzczona 30 kwietnia i przyjęła imię Anny dla przypieczętowania nowo zawartego przymierza z Litwą.
W 1327 roku Kazimierz ciężko zachorował, choroba zagrażała jego życiu , królowa powierzyła jego życie opiece patronowi dynastii andegaweńskiej Św. Ludwikowi.Królewicz szczęśliwie ozdrowiał.
Łokietek w ostatnich latach swego życia zaczął wprowadzać syna w arkana sprawowania władzy. Wysłał go na dwór węgierski do Wyszegradu w celu uzyskania wsparcia militarnego przeciwko koalicji krzyżacko - czeskiej. pierwsza misja dyplomatyczna królewicza zakończyła się sukcesem.
26 maja na wiecu w Chęcinach Łokietek mianował Kazimierza namiestnikiem Wielkopolski i Kujaw i Sieradza na skutek zdrady dotychczasowego zarządcy Wincentego z Szamotuł. Potem Kazimierz przeszedł pierwszy chrzest bojowy w Pyzdrach z niewielką załogą przeciwko najazdowi Krzyżaków, szczęśliwie uszedł z życiem. Następnym był udział w wielkiej bitwie pod Płowcami, następnie operacja przeciwko księciom głogowskim w Kościanie, którzy współpracowali z zakonem. Zdobył Kościan szturmem, a załogę rozkazał wyciąć.2 marca 1333 roku zmarł Władysław Łokietek i dwudziestotrzyletni Kazimierz objął panowanie.Jako władca unormował stosunki z Czechami i Zakonem Krzyżackim rozwagą i sprytną polityką bo oba mocarstwa dysponowały o wiele większymi siłami od Polski.W 1335 roku udało mu się uzyskać od czeskiego króla Jana Luksemburskiego zrzeczenie się pretensji do polskiego tronu.w Namysłowie w 1348 roku ostatecznie zawarł pokój z Czechami gdzie zrzekł się praw do księstw śląskich, które w późniejszych latach próbował bezskutecznie odzyskać.Na mocy pokoju Kaliskiego w 1343 roku zawartego na łące koło Wierzbiczan i Murzynna niedaleko Inowrocławia, Kazimierz odzyskał całe Kujawy z Inowrocławiem i ziemię dobrzyńską w zamian zrzekając się praw do Pomorza Gdańskiego.
Głównym sojusznikiem Kazimierza Wielkiego były Węgry. Z ich pomocą w latach 1340-1349 przyłączył do Polski większą część Rusi Halicko- Włodzimierskiej.W polityce wewnętrznej doprowadził do wprowadzenia ujednoliconych przepisów prawnych- Statuty Wiślicko- Piotrkowskie, rozbudowy systemu obrony państwa i rozwoju miast.Zmienił wizerunek całego państwa: "zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną". W naszym grodzie za jego panowania zbudowano wspaniałe fortyfikacje i mury obronne o długości ok. 1800 m, grubości 2 m i wysokości 5 m wyposażone w trzy wielkie zamczyste bramy i 16 baszt. Powstał kościół gotycki murowany Św. Mikołaja z wieżą ratuszową o wysokości 32 m i 7 kondygnacjach, przebudowano i umocniono zamek książęcy.Miasto rozwijało się i kwitło.Dobrze miało się mieszczaństwo i rzemieślnictwo.
Także w skali państwa bilans panowania Kazimierza Wielkiego musi budzić podziw.W chwili gdy objął władzę Polska zajmowała drugorzędną pozycje międzynarodową i potem stopniowo za jego panowania przekształciła się w silny organizm państwowy. Przyłączono Ruś Halicką i Włodzimierską, Podole, Mazowsze, Wałcz, Czaplinek. Nie udało się odzyskać Śląska i Pomorza Gdańskiego. Ale się nigdy z tym nie pogodził i do końca swego życia miał plany ich odzyskania podobnie jak Pomorza Szczecińskiego i ziemi lubuskiej.W 1364 roku ufundował Akademię Krakowską, która po dodaniu Wydziału Teologii ufundowanego z klejnotów ofiarowanych przez Królową Jadwigę stała się Uniwersytetem Jagiellońskim, jedną z najsławniejszych i najbardziej prestiżowych uczelni w Europie.
Wsławił się jako sprytny polityk, prowadził układy pozwalające unikać konfrontacji zbrojnych, które mogły zakończyć się klęską.Między innymi zjazd na inowrocławskim zamku z królem Czech Janem Luksemburskim i Wielkim Mistrzem Krzyżackim Dietrichem Von Altenburg w 1337 roku.
Czterokrotnie żonaty, nie zostawił legalnego następcy, dlatego po śmierci Kazimierza na mocy wcześniejszych układów tron polski przypadł jego siostrzeńcowi Ludwikowi Węgierskiemu.
Kobiety były chyba jedyną jego słabością: miał cztery żony i kilka kochanek, jednak nie ulega wątpliwości że był wielkim władca i politykiem.Wypada jeszcze dodać ze pokój kaliski w 1343 roku potwierdzały pieczęcie siedmiu najważniejszych grodów w państwie, w tym na czwartym miejscu po Krakowie, Poznaniu i Kaliszu był INOWROCŁAW. To świadczy o potędze i znaczeniu ówczesnego grodu.Tak więc nie ulega wątpliwości, że Kazimierz Wielki jest kolejnym kandydatem do upamiętnienia.
Które miasto takie fortyfikacje miało
Tysiąc osiemset metrów to niemało.
Szesnaście baszt i trzy bramy,
Posiadał nasz gród ukochany.
Rzemieślnicze cechy za utrzymanie baszt odpowiedzialne były
Podwójne mury, wały i fosa zamek otoczyły.
Ratuszowa wieża także warowne zadania miała
A grubość i wysokość murów też była niemała.
To czyni inowrocławskie fortyfikacje bardzo ciekawymi
I wśród polskich miast niemal niezrównanymi.
Trzech Kazimierzów, Jagiełło i Łokietek niewielki
Gród w całej krasie.
W średniowieczu Inowrocław był ważnym grodem
Na granicy warownią był przed każdym wrogiem.
Tu wielkie narady pokojowe się odbywały,
Miejskie pieczęcie traktaty rozejmowe potwierdzały
Po Krakowie, Poznaniu, Kaliszu najczęściej występowały
Koronowane głowy często na zamku bywały.
Krzyżacy przed sądami papieskimi tutaj drżeli,
O swej wielkiej klęsce przepowiednię wzięli.
Potem Jadwiga do wielkiej legendy tu urosła za młodu
I do dziś została Królową dla mieszkańców tego grodu.
Wnuk naszego księcia, także Kazimierz
wielkim budowniczym zwany,
Nie zapomniał nigdy
o swym grodzie kochanym.
W imponujące fortyfikacje miasto wyposażył
Wspaniały ratusz w rynku wystawił
Mury, fosa, bramy, baszty i wały
nad bezpieczeństwem miasta i państwa czuwały.
Piękne to były czasy,
chwały Inowrocławiowi przynoszące
Gdy król dbał o gród
Kazimierzu po dziadku imię dostałeś
I jak on wielką wizję urbanistyczną miałeś
Chyba nikt tyle nie zmienił, tyle nie zbudował
Jak twoja kujawska ręka i głowa
A gdyby po sąsiedzku więcej spokoju było
Nigdy już nic by twego panowania nie przebiło
Kościoły, wieże, zamki,umocnienia, ratusze
Rosły jak po deszczu dorodne borowiki
Jednak jest skaza, choć przeżywałeś katusze
Krzyżacy Pomorze Gdańskie nam zagrabili.
I jak on wielką wizję urbanistyczną miałeś
Chyba nikt tyle nie zmienił, tyle nie zbudował
Jak twoja kujawska ręka i głowa
A gdyby po sąsiedzku więcej spokoju było
Nigdy już nic by twego panowania nie przebiło
Kościoły, wieże, zamki,umocnienia, ratusze
Rosły jak po deszczu dorodne borowiki
Jednak jest skaza, choć przeżywałeś katusze
Krzyżacy Pomorze Gdańskie nam zagrabili.
Inowrocław za jego panowania był miastem warownym z wieloma murowanymi, efektownymi na owe czasy budowlami i chyba już nigdy w historii nie był tak ważny, piękny i efektowny.Rola tego króla w takim wizerunku ówczesnego grodu była ogromna, dlatego miejsce a takiej galerii jemu się bezsprzecznie należy.