Bóg zesłał Babę i Orkiestry

 Ten festiwal w scenerii inowrocławskich Solanek jest co roku dużym wydarzeniem kulturalnym .

 Orkiestry dęte kosom zrobiły dziś konkurencję

Tabuny muzyków dmiących w trąbki, klarnety i saksofony

Wyległy pod inowrocławską tężnię

Solankowe ptaki choć na jeden wieczór

Mogły odłożyć na bok flety i puzony.

 Renata Przemyk to wielka sceniczna osobowość, jej koncert był niezapomniany, a wielki finał zagrany i zaśpiewany z ponad sześciuset muzykami z 11 orkiestr był wielkim wydarzeniem.

 Zesłał Babę Bóg

Orkiestry dętej tusz

Babę zesłał Bóg

Pod tężniami wielki tłum

Babę zesłał Bóg

Koncert to był wielki cud

Maczał palec swój tu Bóg

Z woli nieba jesteś tu

Bóg zestawił taki kram

Żeby dobrze było nam

Gra muzyków cały sztab

I Renata śpiewa nam

Pod tężniami Boża moc

W tę czerwcową zimną noc.

 W kwiatowym teatrze spektakl wspaniały

Renata śpiewa z wielką orkiestrą

Tężnia wzruszona rzewnie zapłakała

Piosenką o Babie widownia artystom wtórowała

W bajecznej scenerii pośród zieleni

Solankowy świat w filharmonię się zmienił.

 Z tarasu tężni patrzę na musztrę orkiestr

Wspaniałe stroje, wielkie widowisko

Królową wieczoru jest jednak muzyka

Renata i setki muzyków

Finał to wielkie wydarzenie

Warto było zobaczyć to wszystko

Jeszcze jedno spełnione muzyczne marzenie.

Jest w Orkiestrach Dętych jakaś siła

Porywająca nogi muza rytmiczna

Piękno i gracja paradnej musztry

Urok który nie długo przemija

Gdy kończy się Festiwal

Chcesz by znów wróciła ta chwila.