W inowrocławskim grodzie
nastrój jak po bratobójczym
mątewskim pogromie
wirus w koronie zmienił wszystko
ograniczył wolność
zabrał uśmiech
oddalił rozrywki
wyludnił ulice
rozpędził zgromadzenia
zabronił spotkań
uderzył w psyche
mimo naszych win
nie traktuj nas Panie
jak Sodomę i Gomorę
wybacz....
daj normalnie żyć
zbliża się Wielkanoc
okaż swoje Miłosierdzie
pozwól zmartwychwstać
pięknemu, dobremu światu.....
Pusto, smutno, ponuro.............
Posmutniało kwiatowe miasto
na Kujawach
groźny wirus straszy na każdym kroku
martwi się nawet generał Sikorski
na ławce pod platanem
ale nadeszła wiosna
niesie z sobą piękno
morze barwnych kwiatów
jeszcze będzie przepięknie
z czasem i normalnie
znowu cieszyć będzie życie
przyroda dookoła
śpiew ptaków
spacer
przyziemna zwykła
człowiecza dola.......
Ale budzi się życie.......rozkwitły forsycje.........
Zielony kolor nadziei opanowuje nasz świat.....
Kwiatowe dywany nabierają kolorów.......
Piękno i życie próbuje ostatecznie pokonać wirusa.......