Zapomniany kawałek starego muru.....

 Smutną minę mają stare mury

tęsknią za dawną świetnością

były cząstką wspaniałych fortyfikacji

chciałyby przypomnieć te czasy

zaskoczyć wszystkich swoją opowieścią.

Głęboko w zaułku schowany 

szlocha kawałek starego muru

niszczeje całkowicie opuszczony

rozsypują się w nim cegły

obluzowują się kamienie

wrastają weń korzenie drzew i krzewów

szkoda go.........

pamięta wielkie czasy miasta

wielu książąt i królów

usłyszy ktoś ten płacz ?

przyjdzie z pomocą?

ostatni bastion średniowiecznej

historii Inowrocławia

żałośnie prosi o to.......

Najdłuższy ocalały odcinek średniowiecznych murów obronnych Inowrocławia ciągle czeka na renowację i udostępnienie do zwiedzania.
Jest fragmentem jednych z najwspanialszych średniowiecznych fortyfikacji miejskich w całym państwie.
Został wpisany do rejestru zabytków i już czas najwyższy by go uratować przed całkowitym zniszczeniem, odrestaurować i umożliwić jego zwiedzanie.
Nie jest to takie proste, bo mieści się na tyłach kamienic umiejscowionych przy ulicy Kasztelańskiej i na dzień dzisiejszy jest niedostępny do zwiedzania, ale od czego kronikarz.....te fotografie muru zostały zrobione dzisiaj, jest to więc aktualny stan jednego z najstarszych i największych inowrocławskich zabytków.

Był już projekt rewitalizacji tych murów, ogłoszono przetarg, wybrano firmę......i nic się nie dzieje, nie ma też żadnej informacji na ten temat, a czas biegnie nieubłaganie.......

Nie możemy pozwolić

by resztki obronnych murów

uległy zniszczeniu

są ostatnim świadectwem 

wielkich miasta dziejów

rozsypują się cegły

luzują kamienie

czasu zostało coraz mniej

by przynieść wiekowym murom ocalenie

schowane w niedostępnym zaułku

wołają o ratunek

należy im się renowacja

dostęp do zwiedzania 

i należny szacunek.