Być może jest w tym trochę mojej zasługi, gdyż swego czasu interweniowałem w tej sprawie u Prymasa Wojciecha Polaka.
Zniszczony, upstrzony bohomazami mur kościelny jest właśnie remontowany i odnawiany.
Trwa również renowacja wnętrza świątyni i jej wyposażenia.
Zainstalowano nowe bramy, które na noc są zamykane i ograniczają korzystanie z przykościelnego placu amatorom tanich trunków, uniemożliwiają też załatwianie w tym miejscu potrzeb fizjologicznych, co do tej pory nie było wcale rzadkością.
U Św. Mikołaja
Mur nabiera normalnego wyglądu
wnętrze kościoła poddano renowacji
wkrótce świątynia otrzyma jubileuszowe drzwi
kolejny zabytek nabierze blasku
gdyby pokazał historyczną kapę, ornaty
inne perełki polskiej kultury
każdemu kujawskiemu sercu byłby jeszcze bliższy
dotąd niepozorny, przyniszczony kościółek
będzie znowu brylantem miejskiego krajobrazu.
O wykorzystaniu tego placu napisałem już mnóstwo artykułów i ciągle mam nadzieję, że moje marzenie się spełni.
Już nie mogę się doczekać tej chwili, gdy triumfalnie zawiadomię o tym fakcie internautów z całego świata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!