Porządki, porządki
Wiosna zaczyna rządy
Kwiatami zapełnią się grządki
Powieją cieplejsze prądy
Wielką miotłą wszystkie suche
liście i śmieci wymiecie
W pięknej zielonej sukni zapanuje na świecie
Przybierze ją kolorowymi kwiatami
pięknymi jak drogocenne kamienie
Rozciągnie wysoko nad nami
błękitną materię przetkaną złotym promieniem
Na niej białe pączki bitej śmietany
Cudowny jest ten wiosenny widok przed nami.
Maluje wiosna świat na zielono
Fontanny trysnęły życiem
Duszę też mam odmienioną
Cieszę się każdym nowym odkryciem
Urodą bratków na dywanach
Pierwszym promykiem słońca od rana
Dziecięcym gwarem na zabaw placu
I ptasim domkiem na parkowym stawku
Ożywionymi po zimie kafejkami
Spacerkiem poplątanymi alejkami
Błękitem nieba i chmurką białą
Tęskniliśmy wiosno, wkraczaj śmiało.
Wiosna pachnie majem
Maj odurza wiosną
To właśnie wtedy
wszystko pokrywa się zielenią radosną
To wtedy najpiękniej śpiewają ptaki
Wspaniałe koncerty rozbrzmiewają niemal bez przerwy
Wszystkim wraca chęć do życia
Świat jest wtedy taki piękny
Dawno nie widziane kwiaty czarują kolorami
Przygrzewa słoneczko
Błękitne niebo ozdobione jest małymi białymi chmurkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!