Przed Teatrem Miejskim, jak zwykle członkowie Rider's Club Inowrocław częstowali wspaniałą grochówką z polowej kuchni...
A w samym teatrze wiele się działo, by przyciągnąć ofiarodawców i wypełnić orkiestrowe skarbonki....
Fotobudka jako źródło wspaniałych pamiątek fotograficznych i dobrej zabawy....
Wielki plac zabaw dla maluchów.....
Wiewiórinka jak zawsze w centrum zainteresowania.....
Zdobienie twarzy....
Zaplatanie ozdobnych warkoczyków....
Szef Kujawskiego Centrum Kultury przywdział stosowny strój i czuwa nad wszystkim osobiście....
Przyszedł i czas na koncerty....
Na początek ClaptXn, czyli Tymoteusz Pietrzykowski, coraz bardziej znany inowrocławski raper.....
Zaprezentował interesujące kawałki z autorskimi tekstami o życiu, emocjach, odczuciach, planach.....
Cały czas trwały licytacje znakomicie prowadzone, jak zresztą i całe wydarzenie przez Piotra Woltmana...
Grochówka przed teatrem robiła prawdziwą furorę, smaczna i gorąca, co przy mroźnej pogodzie nie było bez znaczenia....
Często podobne zdjęcia ukazują się w kronikach....takie przesłanie nadziei....
W końcu chyba musi już być lepiej...
Licytacje....licytacje, skarbonki napełniają się po brzegi....
I jak zawsze w ostatnich kilku latach na scenę wychodzi Stara Szkoła by zagrać również w tej wielkiej orkiestrze gorących serc....
Wielu fanów i przyjaciół Starej Szkoły zaskoczyło puste miejsce przy instrumentach perkusyjnych...
Henryk Chyła mimo złego samopoczucia, na silnych środkach przeciwbólowych przybył na koncert z zamiarem zagrania, nie był jednak w stanie, ale był tuż przy scenie przeżywał bardzo tą sytuację i wspierał Iwonę i kolegów z zespołu....
Oni zresztą też próbowali go zastąpić używając instrumentów z zestawu Henia.
Wielki szacunek dla Starej Szkoły....♥
Kolejny koncert, trochę ostrzejszego, rockandrollowego grania jak przystało na zespół o takiej nazwie...Rock'n Rollers
Wraz ze światełkiem do niebo poleciało tysiące czerwonych serduszek, symbolizujących tych wszystkich, którzy grają w tej najpiękniejszej orkiestrze świata niosącej pomoc chorym i jej potrzebującym....
Od początku istnienia orkiestry, od 31 lat gram w niej, a od 13 lat w Kronikach Inowrocławskich dodatkowo służę tej idei piórem i obiektywem....
zresztą jak i w innych akcjach charytatywnych: Szlachetna Paczka, Tytki Miłosierdzia, Bank Żywności dla Domów Dziecka, Onko Mikołaje itp.
w myśl tego co powiedział dyrektor Caritas Polska: dla wszystkich czyniących dobro jest miejsce, czy ksiądz Jan Kaczkowski...jak niesienie pomocy, czynienie dobra jest grzechem to ja chcę pójść z Owsiakiem do piekła.
Po światełku do nieba już ostatnie licytacje na teatralnej scenie....
Wylicytowane Upominki wręcza osobiście Szymon Wydra....
Na koniec koncert finałowy: Szymon Wydra & Carpe Diem akustycznie.
Piękny moment....dzieci dołączają do artystów