Rok 2023 rozpoczął się niezbyt szczęśliwie, kronikarza dopadła choroba i chociaż czuje się nieszczególnie, to nadal dla was i swego miasta zacięcie pracuje.....
Przyjmując leki w domowym zaciszu przegląda setki fotografii, pisze nowe wiersze, tak by jak najlepiej promować swoje miasto, wraz z królową Jadwigą zaprasza do Inowrocławia turystów i kuracjuszy......
pracuje kronikarz
nawet w chorobie
przegląda zdjęcia
promuje swoje miasto
nie licząc na aplauz
pisze wiersze
ostro swoje pióro ćwiczy
czekając aż zdrowie pozwoli
wyjść na fotograficzne ścieżki
snuje dalekosiężne plany
układa w głowie projekty...
W przeważającej liczbie moich kronikarskich postów teksty są ilustrowane bieżącymi fotografiami, robionymi w danym dniu, dzisiaj korzystam z mojego bogatego archiwum...
Mam nadzieję, że w tym roku uda się w Inowrocławiu zrealizować, albo przynajmniej zacząć kilka projektów związanych z historią miasta i regionu....
Z czego relacje na pewno pojawią się w kronikach.
O tym jeszcze za chwil kilka....
Wiosna, nowe siły, nowe nadzieje, pomysły, atrakcje.....piękno przyrody, to wszystko pojawi się na kartach kronik.
Może w końcu pojawi się szansa rozpoczęcia budowy wielkiego parku i terenów rekreacyjnych nad Kaulą, na osiedlu Rąbin...
Podwaliny pod taki projekt już są....
To bardzo fajny pomysł i nieuchronnie w końcu musi się wydarzyć, to miejsce jest wprost skazane na właśnie takie zagospodarowanie.....
Wszyscy już chyba czekamy na wiosnę, na nową odsłonę ogrodów kwiatowych, Parku Solankowego, na plenerowe ogródki w parku i mieście ( może tylko w jeszcze piękniejszej, kwiatowej szacie wokół nich)....
Warto co roku coś dodawać by zwiększać atrakcyjność parku i miasta.
Przydała by się wieża widokowa zapewniająca wspaniałe widoki, chyba czas już o tym poważnie pomyśleć....
Na stawie ma się pojawić nowa, pływająca fontanna ( ubiegłoroczny przetarg został unieważniony), ale w końcu chyba dojdzie do jej instalacji...
Trwa obecnie remont pozostałej części inowrocławskiej Tężni Solankowej, na wiosnę powinna już być jak nowa i czarować przybyszów swym pięknem i obdzielać zdrowotnym aerozolem....
Jak zwykle pojawią się dywany kwiatowe...
Czekam również na dokończenie remontu dzwonnicy przy naszej farze i na głos dzwonów rozlegający się z niej na miasto....
Co do tego skweru przed świątynią Świętego Mikołaja pisałem już wielokrotnie jakie mogłoby być jego przeznaczenie.....
Ale powtórzę się po raz kolejny....
Skwer powinien otrzymać imię księcia Kazimierza Kujawskiego, założyciela miasta, fundatora pierwotnego kościoła w naszym mieście pod tym wezwaniem i mógłby stanąć na nim najpiękniejszy pomnik, jaki można sobie wymarzyć nawiązujący do księcia i historii miasta....
Kazimierz siedzący na tronie, trzymający na kolanach swego syna, Władysława Łokietka, bawiącego się koroną, a u ich stóp miniatura średniowiecznego inowrocławskiego grodu.
W rynku na odbudowę ratuszowej wieży nie ma raczej żadnych szans, a szkoda, wielka szkoda....
Trzeba by pomyśleć i opracować ze stroną kościelną szerszy dostęp do zwiedzania naszych zabytkowych kościołów i zgromadzonych tam pamiątek i zabytków, a zwłaszcza w farze odrestaurować, wyeksponować i udostępnić do zwiedzania zgromadzone tam i ocalone przez wieki, często z narażeniem życia pamiątki i zabytki ( naczynia i szaty liturgiczne, elementy wyposażenia świątyni) uratowane m.in. z kościoła franciszkanów.
Obok królowej Jadwigi mógłby stanąć jej małżonek Władysław Jagiełło, aby uzmysłowić wszystkim jego związki z Inowrocławiem i znaczenie naszego grodu w średniowieczu...
Czekamy też na rozstrzygnięcie sprawy w sądzie miasta z firmą dokonującą remontu wagonika naszego tramwaju.
Powrót bimby na swoje miejsce przy rynku i stworzenie z niej prawdziwej, czynnej na co dzień atrakcji turystycznej.
Warte kontynuacji jest organizowanie na rynku wielu imprez kulturalnych, aby to miejsce żyło i przyciągało mieszkańców, turystów i kuracjuszy.
Poruszałem już wyżej temat realizacji projektów związanych z historią miasta, trwa właśnie rewitalizacja ocalałego fragmentu średniowiecznych murów miejskich na tyłach kamienic przy ulicy Kasztelańskiej, na wiosnę inwestycja zostanie na pewno ukończona i obiekt będzie udostępniony do zwiedzania, będzie się tam też zapewne odbywało wiele wydarzeń związanych z historią średniowiecznego Inowrocławia.
Wejście na teren przy historycznym murze będzie poprzez tą Niebieską Kamienicę....
Wszystkie poruszane tutaj tematy doskonale wpisują się w ideę stworzenia w Inowrocławiu szlaku turystyczno-historycznego, łączącego wszystkie miejsca w mieście godne odwiedzenia, pokazujące jego piękno, czy też opowiadającego o historii, zabytkach, ciekawych ludziach i miejscach związanych z naszym miastem.
To jest mój sztandarowy, najważniejszy, życiowy projekt dla rozwoju turystyki, a co za tym idzie Inowrocławia i regionu.
To tyle w dzisiejszym odcinku.....
Wkrótce kolejne przemyślenia nękanego chorobą kronikarza, choć mocno osłabionego, to przecież nie bezsilnego....
Ciągle mogę myśleć, pisać, przekonywać, zachęcać, dzielić się pomysłami....
Zapraszam więc do odwiedzania Kronik Inowrocławskich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!