Czytelnicy kronik są już przyzwyczajeni, że regularnie, co jakiś czas odwiedzam z aparatem fotograficznym naszą farę, czyli kościół pw. świętego Mikołaja....
Tym bardziej w ostatnim czasie, gdy w świątyni dzieje się tyle dobrego....
O zainstalowaniu w kościele Drzwi Jubileuszowych przedstawiających sceny i postacie z historii Inowrocławia wiedzą już chyba wszyscy, kto nie słyszał może poczytać i obejrzeć związaną z nimi historię w kilku postach tych kronik, a najlepiej wybrać się do fary, dotknąć, przyjrzeć się płaskorzeźbom i przeczytać objaśnienia na stojącej obok drzwi tablicy.
Ten ołtarz to właściwie powód mojej dzisiejszej wizyty.....
Trwa montaż ołtarza Matki Boskiej Różańcowej po renowacji, prace się ślimaczą niestety już bardzo długo, ale wreszcie znowu stanęły pod ołtarzem rusztowania i ruszyły roboty.
Mam nadzieję, że tym razem aż do szczęśliwego finału.
Darzę ten kościół i ołtarz dużym sentymentem, bo właśnie tutaj przed laty brałem ślub z moją żoną Mirellą, a dzień po ceremonii właśnie przed wizerunkiem Matki Boskiej Różańcowej w tym ołtarzu składaliśmy piękne bukiety kwiatów.
Ołtarz pochodzi z XVII wieku i został przeniesiony z kościoła Franciszkanów, w II połowie XVIII całkowicie go przebudowano.
O historii wmurowania tej pamiątkowej tablicy i perypetiach z tym związanych również można poczytać w kronikach.
Ciągle trwa renowacja wnętrz, kościół pięknieje i odzyskuje dawny blask....
Z niecierpliwością czekam na końcowy efekt i mam nadzieję, że to zbyt długo nie potrwa.....
Ołtarze po renowacji urzekają urodą, jak ten Ołtarz Świętego Krzyża z rzeźbą Chrystusa Ukrzyżowanego z XIV wieku, najważniejszy zabytek w tym kościele.
W pobliżu fary również nawiązania do historii: mural z księciem Kazimierzem Kujawskim, rewitalizacja murów miejskich.....ale w tym miejscu można zdziałać jeszcze wiele, wiele więcej, o czy zresztą również wielokrotnie pisałem....
Skwer imienia księcia Konradowica, jego pomnik ( książę na tronie z małym Łokietkiem bawiącym się koroną na kolanach, a u ich stóp miniatura średniowiecznego Inowrocławia), stworzenie w mieście szlaku turystyczno-historycznego....
Na rynku też można jeszcze sporo zrobić nawiązując do historii miasta.....
Czas płynie nieubłaganie, ale być może świat w końcu znormalnieje i uda się zrealizować jeszcze wiele ciekawych projektów....
Bardzo Panu dziekuje za ta kronike z niej dowiaduje sie co sie dzieje w miescie bardziej niz z innych portali interetowych moge sie z Panem we wielu rzeczach nie zgadzac ale robi Pan cenna robote Pozdrawiam z Warszawy R
OdpowiedzUsuń