Zimowy styczeń, nie ma śniegu, mróz szczypie w uszy, trochę wieje, ale krajobrazy zachęcają do spaceru....
Na sam widok przychodzi ochota na grilla....
Aura na plażę, czy leżaki jeszcze niekoniecznie......
Podczas spaceru wsłuchuję się jak rosną drzewa i krzewy....
Historii jak zwykle nie mogło zabraknąć......
Po spacerze w mroźny dzień warto wstąpić w gościnę do inowrocławskiej Teściowej na szklaneczkę grzanego wina, czy też kufelek grzanego piwka .....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!