Trakt Historyczny- oczywiste przystanki i niespodzianki......

 

Ciągle żyje w kronikach mój projekt utworzenia Szlaku Historycznego w Inowrocławiu i będzie żył....aż do skutku, do momentu kiedy z dumą, radością i satysfakcją będę mógł ogłosić jego powstanie.

Moimi krokami, odciskiem stóp zaznaczę historyczny szlak

wszystkie ważniejsze wydarzenia, miejsca i postacie

podążą ich śladem moje teksty i fotografie 

już widzę wiele dużych, okrągłych

ze zdziwienia oczu

że mamy tak bogatą historię

nieznaną dla wielu osób

po tym wirtualnym spacerze

być może Inowrocław

na prawdziwy, dobrze opisany trakt

o swoich dziejach nas zabierze

od Ruiny przez rynek po jubileuszowe drzwi

wokół niespodzianek wiele

kronikarz niemal każdej nocy 

o tym śni....

Jestem w trakcie przygotowywania szczegółowego  przebiegu takiego szlaku i już wkrótce pojawi się w kronikach.....kompletuję aktualnie fotografie, aby zilustrować szczegółowo ten ciekawy i przełomowy niewątpliwie w dziejach kujawskiej turystyki projekt, o którym piszę już od około 10 lat.

Jak już pisałem wiele elementów takiego szlaku jest już gotowych, trzeba dodać kilka, czy kilkanaście nowych i spiąć to wszystko jedną klamrą, czyniąc z nich jednolity, zintegrowany szlak historyczny.

Działa w naszym mieście kilka stowarzyszeń, organizacji, instytucji, którym przyszłość Inowrocławia i regionu nie jest obojętna i myślę, że wszystkie powinny się zaangażować w realizację tego projektu i pozyskanie wszelkich dostępnych funduszy by ten projekt skutecznie zrealizować.

Myślę tutaj przede wszystkim o : Towarzystwie Miłośników Miasta Inowrocławia, Rotary Club Inowrocław, Stowarzyszeniu Księcia Kazimierza Kujawskiego, Polskim Towarzystwie Historycznym Oddział  w Inowrocławiu, Kujawskim Centrum Kultury, Muzeum Imienia Jana Kasprowicza, a także urzędach miasta, gminy i powiatu.

Wspólnymi siłami powinno udać się dość szybko to zrealizować, a jak pokazuje przykład Gniezna, warto i trzeba to jak najszybciej zrobić.

Będąc ostatnio na wybrzeżu na każdym kroku spotykałem mnóstwo miniatur zabytków odlanych z brązu ufundowanych przez Rotary Club, nic nie stoi na przeszkodzie by tak stało się i u nas.....