Na placu Klasztornym przed kilku laty stanęła miniatura kościoła i klasztoru
św. Franciszka przypominając, a nieuświadomionych informując skąd wzięła się nazwa
placu.
Jej geneza sięga początków XIII wieku i lokacji miasta przez
księcia Konradowica.Tuż po lokacji nasz władca sprowadził do
Inowrocławia w 1237 roku wzorem swego teścia księcia wrocławskiego
Henryka Brodatego zakonników, franciszkanów. Nadał im ziemię, pobudował
im klasztor i później w latach 1240- 1260 kościół.
Książę wiedział co
robi, franciszkanie byli mu wielce pomocni w organizowaniu miasta,
kształceniu mieszkańców, prowadzeniu polityki .
Klasztor był książęcym
hotelem dla gości, miejscem tajnych spotkań i zjazdów. U zakonników
zatrzymywali się różnego rodzaju dostojnicy, tu niejednokrotnie
zażegnywano niejeden spór a nawet wojnę.
Byli podporą Konradowica i jego
następców.
Ich doradcami i wywiadem, prowadzili kancelarię książęcą.
Z oblężonego Krakowa wywieźli w
przebraniu Łokietka, ratując jego życie.
Konwent inowrocławski zalicza
się do najstarszych w Polsce, zaraz po wrocławskim i krakowskim. zapewne
jego filią był klasztor toruński przyjęty na kapitule w Brnie w 1239
roku.
Gwardian inowrocławski Mikołaj określony był w 1241 roku jako
kustosz. Można więc wnosić że klasztor inowrocławski nazywany "Cuiavia"
stanowił kustodię obejmującą klasztory pruskie i wielkopolskie i dopiero
pod koniec XIII wieku ustąpił w godności klasztorowi gnieźnieńskiemu.W
murach klasztoru inowrocławskiego trzykrotnie zbierała się kapituła
prowincjonalna franciszkanów; w 1257, 1288, i 1316 roku.
Franciszkanie
prowadzili kancelarię książęcą, niektóre książęce pisma sygnowali nawet
swoimi pieczęciami.ponieważ klasztor stanowił z zamkiem książęcym jedną
całość oddzieloną nawet od reszty miasta dodatkowym murem, goście
książęcy często zatrzymywali się w klasztorze. Tam też odbywało się
wiele ważnych spotkań i pertraktacji politycznych.Tu często decydowały
się losy pokoju lub wojny.To tutaj odbyła się znaczna część procesów
przeciw Krzyżakom, tutaj też doszło do układu księcia Konradowica z
krzyżackim mistrzem krajowym Henrykiem Widą oraz książętami pomorskimi
Samborem II i Raciborem przeciwko Świętopełkowi w 1243 roku.W 1273 roku
zawarto tutaj układ pokojowy między księżną Eufrozyną a Krzyżakami, a
wcześniej w 1263 roku posłużono się nawet pieczęcią zakonną do
uwierzytelnienia ugody Konradowica z Krzyżakami. To wszystko świadczy o
bardzo dużym znaczeniu konwentu inowrocławskiego w XIII
wieku.Zabudowania klasztorne składały się jeszcze z budynków
gospodarczych i ogrodu.Franciszkanie zgromadzili w klasztorze wiele
ksiąg, stworzyli pierwszą książnicę ( bibliotekę) i prowadzili
szkołę.Budynki klasztoru i kościoła przetrwały aż do 1819 roku do
skasowania konwentu przez władze pruskie. Mury klasztoru uległy
rozbiórce na materiał budowlany w 1821 roku. kościół początkowo był
użytkowany jako magazyn żywnościowy, a potem jako olejarnia i fabryka
cykorii po 1851 roku.W 1872 roku nastąpił ostateczna rozbiórka kościoła.
Uratowane ołtarze, rzeźby i obrazy są do dziś w wyposażeniu kościoła
Św. Mikołaja.
W
1967 roku odkryto na zapleczu budynków teatru i szkoły muzycznej w
czasie prac archeologicznych resztki klasztornych zabudowań
gospodarczych, stodół, studnie, spiżarnie itp.Przy tym znaleziono bogatą
ceramikę- garnki, dzbany, miski, makotry, rynienki, kawałki skóry,
buty, trzewiki, łuczywka i inne ciekawe przedmioty z XIII i XIV wieku,
świadczące o świetnym rozwoju Inowrocławia w tamtym okresie.
To tegoroczna Bożonarodzeniowa stajenka w kościele pw.Świętego Krzyża, siedzibie inowrocławskich franciszkanów...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!