Maj w centrum miasta....

 

Maj, rozpoczęły się matury, więc jak zwykle wtedy kwitną kasztany....

Wypełniają się plenerowe ogródki....

Niejako sam przypomina się mój pomysł stworzenia w Inowrocławiu szlaku turystyczno-historycznego....

Niektóre elementy są już gotowe....

To tutaj znajdował się inowrocławski średniowieczny zamek książęcy...

Na rynku sporym popytem cieszą się lody, plenerowe ogródki dopiero są budowane, a szkoda jest ciepło i mogły by być już gotowe....

Z okazji nawiedzenia kopii obrazu Jasnogórskiej Pani wypiękniały nasze świątynie i parafie...

W centrum zaczynają się zielenić utworzone niedawno przyrodnicze zakątki....

W to miejsce już niedługo powinien wrócić wagonik historycznej bimby.....

Ta tablica zawsze powinna być czysta, można o to zadbać, tym bardziej że znajduje się obok miejskich instytucji kultury....

Na zaczytanej ławeczce

magiczne pióro pisze wiersze

marzy o historycznym szlaku

przypomina księcia Kazimierza

średniowieczne mury

stare miasto

deklamuje wersy drzewom,krzewom, kwiatom

one słuchają z uwagą

i o dziwo klaszczą...

Raz po raz jakaś kamienica w centrum odzyskuje dawny blask...

Urzeka już majowy zapach bzu.....

Czerwony kasztanowiec dopiero zaczyna rozkwitać...

Miejskie kasztanowce jak co roku zostały poddane leczniczej kuracji...

Parafia Chrystusa Miłosiernego też przygotowuje się do odwiedzin Królowej Polski...