Kopia w/g Józefa Brandta "Potyczka ze Szwedami", malował oczywiście Franciszek Cholewczyński.
Na początek zaproponowałem takie dzieło, aby pokazać niezwykły talent i umiejętności Franciszka, choć jest to kopia, ale dowodzi wielkiej klasy malarza....
19 kwietnia tego roku, podczas pandemii opublikowałem w kronikach posta "Mistrz Franciszek Cholewczyński - ocalić od zapomnienia".
Temat okazało się bardzo interesujący, spotkał się z licznym odbiorem ludzi ciekawych sztuki i historii naszego miasta.
Zawsze można do niego sięgnąć, po prawej stronie tytułowej odsłony kronik pod napisem Archiwum znajdują się ikonki lat, po kliknięciu w interesujący nas rok, odsłaniają się miesiące, a po kliknięciu w odpowiedni miesiąc tytuły postów publikowane w odpowiednich dniach.....i tak można wracać do dawnych tekstów, fotografii, wierszy, tematów itp.
W tamtej publikacji przedstawiłem sylwetkę naszego malarza, historię jego życia i twórczości, dzisiaj chcę raz jeszcze przypomnieć Mistrza Franciszka Cholewczyńskiego poprzez jego obrazy....
Myślę, że szczególnym uhonorowaniem naszego artysty, będzie stworzenie galerii jego obrazów w specjalnym, jubileuszowym 2 000 poście w Kronikach Inowrocławskich, bo właśnie ten dzisiejszy taki jest....
Tematy obrazów Franciszka to:
inowrocławskie zaułki, uliczki, podwórka, Noteć, Kruszwica, Mątwy, kujawskie pejzaże, portrety i autoportrety, martwa natura, ale także Karkonosze, zamek Chojnik, kościoły rozsiane po kraju, w których dokonywał renowacji malowideł lub sam je tworzył i pejzaże z tych miejscowości .......
Ta galeria będzie galerią otwartą....
Jeśli tylko dotrę do kolejnych obrazów Franciszka będą się one w niej pojawiać....
Jeśli ktoś z was jest w posiadaniu dzieł Mistrza proszę o podsyłanie do mnie ich fotografii czy na maila, czy messengera, zostaną dodane do galerii, w ten sposób może uda się stworzyć wielką galerię obrazów naszego wspaniałego, inowrocławskiego malarza.
Urocze miniatury
przyroda, pejzaże, miejskie zaułki
uliczki, domki, bramy
wielkie sakralne malowidła
w naszych kościołach
dla potomnych uratowane
Franciszek Cholewczyński
zapiszę to nazwisko
w inowrocławskiej historii
wkleję też do naszej pamięci
jego portret spod profesorskiej
ręki Mistrza Antoniego
by wszyscy mogli spoglądać
na te szlachetne rysy
by artysta nie został nigdy zapomniany...Wystawa w galerii pozostanie na zawsze niedokończoną........ale wierzę, że przynajmniej kilkanaście dzieł Mistrza Franciszka jeszcze do niej przybędzie......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!