Żacy Na Ulicach Inowrocławia

Cóż ci zacni średniowieczni żacy pokazują ?

Że na ulicach Inowrocławia dobrze się czują

Wielką przeszłość grodu przypominają 

Do książęco- królewskich czasów wracają

Gród wtedy był ważny,przez królów doceniany

Teraz chce być atrakcyjny i zadbany

Żaczkowie do zwiedzania pięknych miejsc zapraszają

Do zdjęć pozują i uśmiechnięte buzie mają

Gdyby udało się rekonstrukcję średniowiecznego grodu zrobić

To dopiero wielką atrakcją turystyczną mogłoby być

Zaprosić historyków,archeologów i twórców do współpracy

Skorzystać z tego co wiemy i miasto ubogacić.

To nasze zadanie na najbliższe lata

By dowiedziało się o tym chociaż z pół świata.

Wczoraj przed Parkiem Solankowym i na ulicach miasta pojawiły się postaci średniowiecznych żaków. Zapraszają do zwiedzania ciekawych miejsc, podziwiania przyrody i pięknych widoków.

Przypominają o średniowiecznej przeszłości miasta, jego ważnej roli w dziejach regionu i państwa.

Żak to student, uczeń ,wprawdzie w średniowiecznym Inowrocławiu nie było uczelni, ale były szkoły prowadzone przez światłych franciszkanów, którzy w dziejach miasta odegrali wielką rolę, od początku istnienia nowego grodu do czasu rozwiązania zakonu przez cesarza Fryderyka Wilhelma III 20 maja 1819 roku.Franciszkanie stworzyli też przy klasztorze wielką książnicę i to głównie oni mają największe zasługi w kształceniu i oświecaniu miejscowej ludności.

Żacy nawiązują do tych wspaniałych czasów w dziejach miasta,gdzie było ono jednym z najważniejszych grodów w państwie,podstawową twierdzą na granicy państwa.

Możemy mieć to za zaszczyt i musimy o tym przypominać, że to nasze miasto przez wieki płaciło najwyższą cenę za wolność i bezpieczeństwo naszej Ojczyzny.Fajnie by było stworzyć rekonstrukcję średniowiecznego grodu Inowrocławia, wprawdzie nie do końca wiemy jak to wyglądało, ale prawdopodobną wersję możemy odtworzyć.Byłaby to z pewnością wielka atrakcja turystyczna miasta.Prawie nic z tamtych czasów nie zachowało się do dziś,a przypomnienie wyglądu grodu z wspaniałymi na owe czasy fortyfikacjami miejskimi: murami, bramami, fosami, wałami i innymi umocnieniami budziło by na pewno zainteresowanie i szacunek dla wielkości tamtejszego grodu. Dlatego musimy do realizacji tego pomysłu koniecznie doprowadzić.

Uważam to obok odbudowy ratuszowej wieży za najważniejsze zadanie na najbliższe lata.

Żacy przed Pawiem zapraszają do Parku Solankowego do podziwiania wspaniałej przyrody, tężni, słuchania śpiewu ptaków, koncertów i innych atrakcji.

Inni żaczkowie są na ulicy Królowej Jadwigi, przy placu Klasztornym i przy wejściu na Rynek.

Ten z książką i jaszczurką przy nodze przy zabytkowym budynku poczty na "Królówce".

Ten zaprasza do Teatru na wystawę solnictwa, tu też niebawem stanie makieta klasztoru i kościoła franciszkanów.

Flet za plecami, tak już w średniowieczu grano na tym instrumencie.

Przy okazji znana kościelna pieśń "Czego chcesz od nas Panie"pochodzi z tego okresu. Autorem słów jest słynny polski poeta Jan Kochanowski, a muzykę napisał nadworny muzyk królewski Mikołaj Gomułka.Jest to jedna z nielicznych pieśni kościelnych z tamtego okresu śpiewana do dziś.

Ten żaczek zaprasza na Rynek, na początku XIII wieku największy plac miejski w państwie.

Teraźniejszy Rynek jest zaledwie połową ówczesnego.

Piękna fontanna jest główną atrakcją teraźniejszego Rynku.

Postaci żaków obok pomnika  Królowej Jadwigi, tablic z brązu przedstawiających najważniejsze zabytki miasta w deptaku Królowej Jadwigi, makiety klasztoru i kościoła franciszkanów i odlewów z brązu uroczych wiewiórek są kolejna atrakcją miasta. tak trzymać, jest coraz ciekawiej.

 Ach... jakie całuśne.....

Tablice z brązu umieszczone w deptaku Królowej Jadwigi.

Oczywiście to tylko niektóre znich.

Żacy zapraszają też do parkowych widoków.

Pięknem przyrody trudno się nasycić.

To widoczki z Ogrodów Papieskich.

Dywanowe uroki...

Tężnie i piękne widoki.....