Kronikarz w Klubie Seniora WSG w Inowrocławiu....

 

 

Przyjąłem zaproszenie Joanny Smolak i Klubu Seniora przy WSG w Inowrocławiu na spotkanie i podzielenie się z naszymi seniorami miłością do naszej Małej Ojczyzny...

 

Przekazałem wiele ciekawostek z historii miasta i regionu, opowiadałem nieco o sobie, kronikach i mojej działalności.....

Podzieliłem się moimi pomysłami i projektami dotyczącymi rozwoju turystyki....

Niezwykłe spotkanie w kameralnej sali

wielkie tematy z miastem w głównej roli

historia, turystyka, ciekawe projekty

piękno fotografii

poezja trafiająca prosto do serca i duszy

łzy wzruszenia u autora i słuchaczy

nic nie potrafi dać większej satysfakcji

i bardziej poruszyć.....

Przyniosłem ze sobą piękny album "Rzeźbimy Historię Kujaw", którego jestem współautorem i niezwykły pamiętnik, stworzony na imprezę imieninową w teatrze....który nadal żyje, podróżuje z kronikarzem i liczy na kolejne okazjonalne wpisy.

Podczas spotkania panowała miła i jednocześnie twórcza atmosfera, wymiana poglądów na wiele ważnych, inowrocławskich tematów...

Podzieliłem się również wieloma anegdotami z okresu mojej już ponad 12 letniej działalności dla miasta i regionu, opowiadałem o fotografii, wrażliwości, doborze tematów, intuicji, magicznym piórze itp.

Zaprezentowałem też tej sympatycznej widowni kilkanaście moich wierszy, o niezwykle zróżnicowanej tematyce: od historii, przyrody, gwary, po bardzo osobiste tematy...

Wybrzmiało m.in. Wyznanie, Makabryczna Noc, Bibulinie o Inie, Sentyment do pamiętników i "Zośka" Słowackiego, Chryzantemy dedykowane mojemu tacie  i wiele, wiele innych wierszy....

Poezja zrobiła duże wrażenie na odbiorcach i jestem nawet nieco zaskoczony tak miłym i gorącym odbiorem...

W poście wykorzystałem fotografie autorstwa Asi Smolak, której serdecznie dziękuję i moje oczywiście...

Wiele satysfakcji dały mi także takie wpisy do mojego pamiętnika...

Zostawiłem kontakt do kronikarza, namiary na mojego bloga, umówiliśmy się na kolejne spotkania....

Przyszłość pokaże, co pięknego i dobrego możemy jeszcze razem zrobić....