Czy może być teraz
jakiś spokojny, normalny dzień
gdy wirus dotyka już najbliższych
covidowski licznik kręci się coraz szybciej
zacieśnia się okrążenia pierścień
w sercu jak dawniej tli się nadzieja
zaświeci jeszcze słońce
i wrócisz do nas wiosno......
2020 rok zapowiadał się fantastycznie
zaczął się świetnie z wielkim rozmachem
potem gwałtownie szarzał i wiądł
trwam wciąż w mojej pasji
nie poddaję się jeszcze
choć wirus w koronie osacza mnie wciąż
plany ciągle są wielkie
czekam tylko na lepszy czas
odrobina zdrowia przyda się też
gdy wrócą ciekawe wydarzenia
swoboda wokół
czyste myśli
otwarta głowa
efekty muszą przyjść......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!