panorama Inowrocławia

panorama Inowrocławia

niedziela, 25 października 2020

Kronikarz przepytany przez redaktorkę Poczty Polskiej......

 Po 36 latach pracy w Poczcie Polskiej, udziale w wielu projektach, w tym ostatnim sztandarowym dla firmy, procesie umaszynowienia, gdzie byłem członkiem kilkunastoosobowego ogólnopolskiego zespołu przygotowującego programy sortownicze dla maszyn rozdzielczych opracowujących przesyłki listowe, 10 latach wytężonej, hobbistycznej i zarazem  pozytywistycznej pracy dla mojego miasta Inowrocławia i regionu, znaczonej wieloma sukcesami, poproszono mnie o wywiad dla firmowej witryny Intranet Poczta Polska, dotyczący tej drugiej mojej aktywności.




Autorką wywiadu jest redaktor Monika Nowacka-Kądziołka.

Ponieważ wielu odbiorców moich kronik nie ma dostępu do Intranetu pozwalam sobie przytoczyć ten wywiad na łamach Kronik Inowrocławskich, łącznie z fotografiami jakie przy okazji wywiadu ukazały się na pocztowej witrynie.

U dołu cały wywiad i fotografie....

 Podgląd obrazu

Jerzy Łaganowski z POL RD Bydgoszcz to pasjonat historii i dokumentalista wydarzeń z życia ludzi, a także Inowrocławia. Od 9 lat na blogu przybliża historyczne ciekawostki i fakty ze swojego miasta w Kronikach Inowrocławskich.

 

Monika Nowacka-Kądziołka: Kroniki Inowrocławskie to spontaniczny projekt?

Jerzy Łaganowski: Niezupełnie. Od dawna byłem miłośnikiem historii i swojej Małej Ojczyzny jednak nie wychodziłem ze swoimi zainteresowaniami do innych. Animuszu dodał dopiero syn, który zasugerował, iż fantastycznie byłoby przedstawić moją twórczość innym ludziom. Najprostszym i najciekawszym środkiem przekazu okazało się założenie bloga pt.: Kroniki Inowrocławskie.

Monika Nowacka-Kądziołka: Kiedy powstały?

Jerzy Łaganowski: Blog został założony w 2011 roku, a dokładnie 23 kwietnia w dzień moich imienin. W trakcie rozmowy z synem, podczas popołudniowej kawy, zapytał mnie dlaczego nie pokazuje moich wierszy innym? Muszę nadmienić, że był to okres szczegółowego studiowania przeze mnie dziejów miasta. Napisałem wówczas wiele wierszy, które nie znajdowały odbiorców bo były „zamknięte” w domu. Dlatego narodził się pomysł bloga, w którym mogłem pokazać twórczość innym ludziom.





 

Monika Nowacka-Kądziołka: Jakie są Kroniki…?

Jerzy Łaganowski: Kroniki to podróże po czasie i przestrzeni Inowrocławia, a także całego regionu. Tematycznie panuje uporządkowany eklektyzm, obejmujący swym zakresem informacje i fotografie z dziedziny kultury, historii, sztuki, sportu i folkloru. Z założenia znajdują się wydarzenia przeszłe, teraźniejsze i znajdą przyszłe… mam nadzieję! Totalny mix informacji dla mieszkańców, turystów i ludzi ciekawych wiedzy o cudnym Inowrocławiu. Promuję w Kronikach Inowrocław i Kujawy, by wpływać na rozwój turystyki, która jest doskonałym motorem napędowym wszelakiego rozwoju.

 


Monika Nowacka-Kądziołka: Wiersze to integralna część Pana twórczości?

Jerzy Łaganowski: Wiersze są częścią mojego życia, również blogowego. Na stronach zamieszczam wiersze indywidualne (ponad 2700), które wyrażają moje emocje, uczucia, przeżycia, są komentarzem do tego co pokazuję. Nie wymyślam ich, one przychodzą do mnie same… Nie skupiam się jednak na przedstawieniu jedynie swojej twórczości. Promuję również innych twórców. Słowo to jeden z najpiękniejszych środków przekazu, a poezja to głos duszy, obok tekstów i fotografii jest doskonałym narzędziem, by dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców. Wielomilionowa rzesza odbiorców niemal ze wszystkich krajów świata zaskakuje , daje mnóstwo satysfakcji i zachęca do dalszej pracy.

 


Monika Nowacka-Kądziołka: Konkurs z biglem to?

Jerzy Łaganowski: (śmiech!) To bez wątpienia ostatni konkurs imieninowy Miasta Inowrocławia ogłoszony przez Kujawskie Centrum Kultury i Miasto Inowrocław. Twórcy wymyślili jako nagrodę zorganizowanie zwycięzcy imienin. Jednak, aby wygrać należało „mocno” uargumentować, dlaczego właśnie to ja mam być nr 1.  Zakres i dziedzina dowolna, pełna możliwość kreacji. Haczykiem był bardzo krótki termin - zaledwie 6 dni. Podjąłem wyzwanie i przygotowałem wiersz (uzasadniający dlaczego ja), dodałem piękne fotografie naszego miasta, jednak czułem, że czegoś brakuje, więc napisałem jeszcze jeden wiersz używając gwary kujawskiej „Co by się stało gdybym przypadkiem wygrał”. Po kilku dniach odezwało się do mnie Kujawskie Centrum Kultury pytając, czy będę na ogłoszeniu wyników, a w pracy miałem mieć akurat nockę. Jednak przekonany serdecznym zaproszeniem Centrum, zmieniłem grafik i poszedłem na imieniny miasta. Wygrałem! Była to wielka radość i satysfakcja. Tegoroczne imieniny -moja nagroda w związku z pandemią zostały przełożone, ale już nie mogę się doczekać… będzie to artystyczny wieczór: koncert wybranego przeze mnie zespołu, wielka wystawa moich fotografii pt. „Inowrocławskie cztery pory roku”, prezentacja moich wierszy, wystawa obrazów zaprzyjaźnionej malarki Edyty Lasoty, 350 gości w Teatrze Miejskim, z czego połowa zaproszona przeze mnie… wspaniała perspektywa!



 

Monika Nowacka-Kądziołka: Nagrody to ukoronowanie Pana działalności?

Jerzy Łaganowski: Myślę, że wszystko co najważniejsze jeszcze przede mną… Realizacja projektów, zwiększających atrakcyjność turystyczną Inowrocławia, wydanie tomików wierszy… Sympatycznie, gdy nasze działania są zauważane! Jednym z celów kronik jest promocja Inowrocławia i regionu, bardzo ucieszyła mnie więc nagroda Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego w dziedzinie turystyki. Moje zainteresowania są bardzo szerokie, trudno mnie zaszufladkować , dużo radości przyniosły także nagrody w dziedzinie historii, fotografii, nagroda animatora kultury, czy też literacka za wiersz napisany w gwarze kujawskiej. Sporo satysfakcji sprawiło także umieszczenie mojego biogramu w Encyklopedii Osobistości Rzeczypospolitej wydawnictwa British Publishing House.

...................................................................................

To cały wywiad .....dla moich stałych i nowych czytelników dorzucę kilka fotek pięknego Inowrocławia, zapraszam nadal wszystkich do odwiedzin mojego miasta, korzystania z jego zdrowotnego mikroklimatu i podziwiania piękna inowrocławskiej przyrody, dzięki mojej działalności niewielu już zostało pocztowców w regionie, którzy nie byli w Inowrocławiu.....

Mam nadzieję, że fotografie Inowrocławia przedstawionego we wszystkich porach roku oraz  wizyty na moim blogu przekonają wszystkich, którzy tutaj jeszcze nie byli, do odwiedzenia tego zjawiskowego miejsca na kujawskiej ziemi.......

zapraszam serdecznie.





























































 

 

 


 

 

4 komentarze:

  1. Leonard Franciszek Berendt dziękuję25 października 2020 18:00

    Brawo TY

    OdpowiedzUsuń
  2. Jerzy Kronikarzu !
    Przyłączam się do gratulacji i podziwu dla Twojej pasji !
    Niech ona trwa dla Twojej i naszego miasta chwały

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki,dopóki będę żył i miał siły to pewnie nie przestanę

      Usuń
  3. Brawo Jerzy - Darek Szykowny

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!