Na zaproszenie Klubu Seniora "Łojewianie" spotkaliśmy się dzisiaj na poetyckim wydarzeniu poświęconym zimie....
Przy kawce, herbatce, słodkim co nieco, miło płynął czas, mimo że za oknem szaro, słota, wiatr....
Był pięknie przygotowany scenariusz tego wydarzenia: wiersze o zimie nasze, wielu innych poetów, piosenki, fragmenty kabaretów....ale wiele tematów pojawiło się spontanicznie: wspomnienia, kulturalne wydarzenia z przeszłości, nawet wspólnie wykonana piosenka....
Snuliśmy też plany na przyszłość, wszak wiosna za pasem, a my ciągle jeszcze w zielone gramy, choć jesteśmy seniorami....
Poetyckie spotkanie
poświęcone zimie
wiersze nasze, innych poetów
zimowe piosenki
kabaretowe skecze
święta Bożego Narodzenia
wspomnienia sprzed lat
plany na przyszłość
a jakże....
na tym spotkaniu
przecież nie kończy się świat.
Magia zimy
Artystka zima
Maluje piękne krajobrazy
Zadziwiająca sztuka
Na palecie tylko dwie barwy
Biel i czerń
Za to dziesiątki odcieni
Niezwykła to magia
Dwa kolory w cudny
Zimowy pejzaż zamienić
Czarodziejka zima
Umie to jak nikt inny
Mróz, szron, mgła, szadź
Pomagają jej jak mogą
Tworzą baśniowe cuda
Widzowie z zachwytu
Ochłonąć nie mogą….
Druga twarz zimy.
Szara, smutna, ponura, depresyjna
taka też może być zima
Można ją rozweselić
kolorowymi światełkami choinki
śpiewem kolęd
spotkaniem z przyjaciółmi
piękną fotografią, wierszem
wspomnieniem kuligu po leśnych duktach
radosnym dźwiękiem
dzwonka przy końskiej uprzęży
i już cieplej, weselej
na sercu będzie....
Wspominaliśmy też wigilie, święta Bożego Narodzenia....
Wigilia.
Jest taki dzień w roku jedyny
trochę smutny i trochę szczęśliwy
przy stole pełnym potraw niezwykłych
biały okruszek jest najważniejszy
cisną się różne wspomnienia do myśli
spracowane dłonie błogosławią stół obfity
niezwykła modlitwa odmówiona w skupieniu
kolędy w rodzinnym chórze pod choinką
książki czytane z wypiekami na twarzy
skrzypiący śnieg pod butami w drodze na pasterkę
nie ma już tych rąk spracowanych
szare oczy nie cieszą się moją radością
jest trochę smutno
szklą się ukradkiem oczy
i trochę radośnie
gdy gwiazdy świecą w nocy
dzieci wesoło śpiewają kolędy
niezwykły ten dzień
trochę smutny
i trochę radosny
święty.
Boże Narodzenie
dwa słowa
a ile niosą uczuć i emocji
ile wspomnień niezwykłych
dwa słowa
tysiące opowieści
Boże Narodzenie
cudowne święta dla wszystkich dzieci
dla dorosłych
dni o znaczeniu magicznym
Boże Narodzenie
radosne święta i cud niezwykły.
Nie było miejsca dla Ciebie
dlatego powiła Cię matula w stajence
cieszyli się bardzo pasterze
kołyską było korytko bydlęce
betlejemska gwiazda jasno świeciła
Józef i Maryja pielęgnowali swego syna
narodził się nam Zbawiciel
dusz ludzkich Odkupiciel
chwała Narodzonemu niesie się po świecie
aniołowie, pasterze, zwierzęta
wszyscy wielbią Dziecię.
Grudniowe dni
nie ma białego puchu
po zieleni na drzewach
nawet ślad nie został
szaro na świecie.....
ale nie w Inowrocławiu
kolory, światła
bajkowe krajobrazy
paw pyszniący się
barwnymi piórami
srebrna fontanna
niespotykanej urody
anioły umilające czas
swoimi trelami
tężnie mieniące się
w lustrze wody
spogląda na to wszystko
księżyc oczarowany
czy to grudzień na pewno ?
czy jakiś wielki spektakl
jest odgrywany?
Zima poprószyła białym puchem
Malując ulubioną barwą krajobrazy
Poszczypała mrozem w uszy
Uśmiechnęła się słonkiem
By nikt nie chował do niej urazy.
Jak zwykle piękne stroiki i bukiety wykonane przez zręczne dłonie kobiet....
Piękne kwiatowe kompozycje trafią na licytacje na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy....
Powiał potężny wiatr
w żagle orkiestrowej łodzi
Łojewska załoga pięknie żeglowała
fregata pod pełnymi żaglami
oczarowała widzów wielu
to był wspaniały rejs
w ładowniach tony darów
miłości, opieki, uśmiechu
na pomoc rozbitkom
maluchom poszkodowanym
zawinęli do portu
entuzjastycznie witani
załoganci już musztrują się
na kolejny rejs
misja się nie kończy
następne morza do pokonania
przed nami.......
Wspominaliśmy poszczególne edycje WOŚP w Łojewie i nasz wspólny udział w tym wielkim i szlachetnym wydarzeniu....
Chylę czoła przed kobietami
które z pierników potrafią
stworzyć arcydzieła
urządzić piękną wystawę
konkurs smaku i urody
przywołać nawet wspomnienia
w kąciku oka łezkę wzruszenia
kuchnię pełną piernikowego aromatu
mamę wyrabiającą ciasto
pochyloną nad nim z wałkiem
nas dzieciaków wycinających
foremkami ulubione kształty
rozpromienione policzki mamy
przy rozgrzanym piekarniku
lukier zlizywany
z zamoczonego w nim palca
setki pierników w kartonach po margarynie
jeszcze po Nowym Roku
zajadaliśmy się nimi chętnie
składam hołd wszystkim kobietom
które stworzyły to widowisko
i spracowanym dłoniom mojej mamy
ona już nigdy pierników nie upiecze.....
Jest zima
panuje pandemia
nic się ciekawego nie dzieje
ale od czego jest magia
w jednej chwili mogę
was zabrać na spacer
otoczyć różem i urzekającą wonią piwonii
przywołać dźwięki chopinowskich utworów
w samym środku maja
ba... klikając kilka razy
możesz sam to zrobić
tak właśnie magia
kronik inowrocławskich działa.
Mimo zimna warto wysunąć nos
z domowego zacisza
choć mróz i mgła
na dworze niezbyt przyjemnie
widoki wynagradzają wszystko
pani zima maluje pejzaże
oszronione drzewa i krzewy
czarują wszędzie
biegam z obiektywem
uwieczniam obrazy
mimo pandemii
a może właśnie dlatego
warto zaczerpnąć świeżego powietrza
nowy rok jest piękny
niech taki już zostanie
stary niech zmyka daleko
bez urazy....
Przycichły parkowe drzewa
zapadły w sen ogrody kwiatowe
nie czarują już róże ani piwonie
brązowe głowy hortensji
przywdziały białe czapeczki
kosy ukryte pośród krzewów
dziobią owoce śnieguliczki
huba pozuje w białym kapturze
trawy osłaniają leżaki
choć na nich już tylko śnieg leży
nie słychać gwaru przy tężni
zima pomalowała bielą pola
inny stał się nasz solankowy świat
ale też jest piękny.....
W święta Bożego Narodzenia
nie sposób nie kolędować do stajenki
nie pochylić się nad żłobkiem
nie zastanowić się nad tajemnicą
Boskiego Narodzenia
potem po skrzypiącym śniegu
w towarzystwie mrozu szczypiącego
bezlitośnie w uszy
wspominając dawne na pasterkę wyprawy
iść ciesząc się z białej zimy
która dawno tutaj nie zaglądała
białe święta jak w piosence Franka Sinatry
pod inowrocławską tężnią
zima pokazuje swoją urodę
białe święta
to potrafi zauroczyć.....
Magia piernika.
Zapach pierników zwiastuje
święta Bożego Narodzenia
żłobek, choinkę, Wigilię, Pasterkę
rodzinne spotkania
ten mały, pachnący piernik
tak wiele rzeczy zapowiada
gdy zaś po świętach, czy Nowym Roku
gryziesz go do kawy
przywołuje świąteczne wspomnienia
cieplej robi się na sercu
niepozorne ciasteczko
tak wiele potrafi....
Zapach pierników
zwiastuje nadchodzące święta
jak narodzenie Bożej Dzieciny
gwiazda Betlejemska
spod zręcznych rąk kobiet i dzieci
wychodzą prawdziwe dzieła sztuki
będą ozdobą świątecznych stołów
w niejednym domu dzięki nim
Wigilia będzie piękniejsza.
Żłóbek i choinka
gromadziły nas przez lata
wspólna wieczerza
Pasterka w kościele
gorący płomień domowego ogniska
wspomnienia ze łzami w oczach wracają
przy mogile Rodziców
nigdy już nie będzie tak samo
choć żłobek i choinka
nadal stoi w mieszkaniu....
kolędę dla nieobecnych gra moje radio.
Idą święta...
Po całym domu roznosi się
zapach pierników
ciasto rozwałkowane
na kuchennym stole
my wycinający foremkami
kształty pierników
i układający je na blachach
zarumieniona twarz mamy
przy piekarniku
kolorowy lukier
zapełniają się kartony po margarynie
będzie co przegryzać
jeszcze po Nowym Roku
w zimowe wieczory do herbatki
wygrzewając się przy kaflowym piecu....
Z Nowym Rokiem życzę
by dopisywało nam zdrowie
żyło się normalniej, spokojniej
by zmądrzeli nam politycy
wypłata wystarczała na dostatnie życie
by nie było dzieci ulicy
sił nie brakowało na różne pasje
o tym wszystkim rozmyślam
o tym wszystkim marzę
co przyniesie nowy 2024 rok
dopiero się okaże....
Życzenia...
Nadszedł czas na życzenia
zacznę od miłości
bo ona jest najważniejsza
pozwala razem pokonać wszystkie trudności
wiele zdrowia, radości, szczęścia
one czynią nasze życie pięknym
wzajemnego szacunku
on wszystko ułatwia
wolności, prawa do wyboru
tego co serce i rozum podpowiada
tego Wam i sobie życzę
i niech spełniają się marzenia...
W święta Bożego Narodzenia
nie sposób nie kolędować do stajenki
nie pochylić się nad żłobkiem
nie zastanowić się nad tajemnicą
Boskiego Narodzenia
potem po skrzypiącym śniegu
w towarzystwie mrozu szczypiącego
bezlitośnie w uszy
wspominając dawne na pasterkę wyprawy
iść ciesząc się z białej zimy
która dawno tutaj nie zaglądała
białe święta jak w piosence Franka Sinatry
pod inowrocławską tężnią
zima pokazuje swoją urodę
białe święta
to potrafi zauroczyć.....
Aktualne widoczki z Łojewa nie przypominają zimy, ale też mają swój urok....
Natura dodaje zawsze nieco od siebie....
i to jest najpiękniejsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!