Wojna na Ukrainie, brutalna napaść, szaleństwo Putina....tym żyjemy przez ostatnie dni.
Jesteśmy tym zdruzgotani, zasmuceni, ale jak to Polacy natychmiast ruszamy z pomocą.....
Inowrocławska tężnia wieczorami świeci w barwach Ukrainy.
Stowarzyszenia, kościół, organizacje, firmy, prywatni ludzie z Inowrocławia i okolic, wszyscy spieszą z pomocą dla nękanych wojną Ukraińców i uchodźców przybywających do naszego kraju....
Zbiórki pieniędzy, wpłaty na specjalne konta, mieszkania i pomoc dla uchodźców, dary rzeczowe obejmujące najpotrzebniejsze rzeczy i materiały, wszelakie dowody wsparcia....
Masowość tego typu działań wręcz zaskakuje, jest jednak jeszcze w nas wielka wrażliwość i świadomość wojennych zagrożeń.
Gdy robiłem kilka lat temu te zdjęcia na Westerplatte myślałem, że to tylko historia, że w naszej części świata, to już się nie powtórzy....
Niestety teraźniejszość przerosła najgorsze oczekiwania, wojna, walki, tragedie rozgorzały tuż przy polskiej granicy....
Świat stanął przed groźbą kolejnej wojny...
Świat solidaryzując się z napadniętą Ukrainą sięgnął po sankcje wobec Rosji: ekonomiczne, finansowe, sportowe itp.... jednak moim zdaniem nadal są one zbyt łagodne.
Protestujemy, odmawiamy rozgrywania meczów z Rosją, nie o to chodzi.... powinno się Rosję wykluczyć całkowicie ze wszystkich organizacji, stowarzyszeń, związków...gospodarczych, finansowych, sportowych, ekonomicznych, kulturalnych, po prostu usunąć ich, wyrzucić na zbity łeb, odciąć się od współpracy, nie udostępniać żadnych technologii, nie kupować NIC od nich, Niczego też nie sprzedawać....może w końcu by dotarło, że dla bandytów, najeźdźców nie ma miejsca w dzisiejszym świecie....
Nie chcemy z agresorami współpracować w żadnej dziedzinie... rzekłem. Amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!