Imininy w tytule to nie błąd....tak mówiono na Kujawach......
Powyżej autor Kronik Inowrocławskich i zwycięzca konkursu Kujawskiego Centrum Kultury w Inowrocławiu pt. "Zorganizujemy Ci Imieniny" na rysunku autorstwa niezwykle utalentowanej inowrocławskiej artystki, Edyty Lasoty.
Powyżej autor Kronik Inowrocławskich i zwycięzca konkursu Kujawskiego Centrum Kultury w Inowrocławiu pt. "Zorganizujemy Ci Imieniny" na rysunku autorstwa niezwykle utalentowanej inowrocławskiej artystki, Edyty Lasoty.
Już wkrótce będziemy mogli podziwiać wystawę jej dzieł w naszym muzeum, wernisaż wystawy 31 stycznia o godz. 18:00.
Z okazji Imienin Inowrocławia Kujawskie Centrum Kultury ogłosiło konkurs "Zorganizujemy Ci imieniny "
Hasło konkursowe: Powiedz dlaczego właśnie Tobie mamy zorganizować imieniny ?
sprowokowało mnie do tego by wziąć udział w konkursie, wręcz wymusiło na mnie bym nie był obojętny na to pytanie.
Od 9 lat prowadzę bloga Kroniki Inowrocławskie, promuję tam nasze miasto, tysiącom internautom ( turystom internetowym) pokazuję nasze zabytki, atrakcje, opisuję historię, zapowiadam i przekazuję relacje z koncertów, widowisk, imprez i wszelkich wydarzeń kulturalnych, sportowych, promuję artystów......jednym zdaniem: pokazuję wszystko co ważne, piękne i wartościowe w Inowrocławiu było, jest i będzie......
Opublikowałem w kronikach na takie tematy 1610 postów, a w nich ponad 290 000 fotografii, ponad 2500 wierszy, wszystko oczywiście mojego autorstwa........z uzasadnieniem więc dlaczego właśnie mnie zorganizować imieniny nie miałbym właściwie problemu.......pozostaje pytanie : jak to zrobić?
Odpowiedź nasunęła się sama.......jak zwykle: zdjęcia, wiersze....za ich pośrednictwem pokaż jak kochasz miasto i co dla niego robisz.
Potem już poszło jak z płatka.....kilkanaście fotek z potężnego dorobku trudno byłoby wybrać i musiałbym na no stracić mnóstwo czasu, więc poszedłem na skróty, wykorzystałem przygotowany wcześnie folder moich fotografii o Inowrocławiu, który wysyłałem kiedyś znajomemu z Australii.....dwa wiersze o Inowrocławiu, jego historii i mojej miłości do niego (jeden z nich napisany gwarą kujawską) i dwa nowe: pierwszy z uzasadnieniem dlaczego ja zasługuję na imprezę imieninową i drugi finałowy: żartobliwy, satyryczny, o tym co się stanie gdy wygram ten konkurs i rzeczywiście będę musiał się wybrać na te imieniny do teatru......
Swoistą wisienką na tym imieninowym torcie było to , że ten wierszyk również napisałem gwarą.
Zrobiłem z tego prezentację, przeplatając wiersze pięknym fotografiami mego miasta.
Cała praca pojawi się poniżej, z tym że już nie jako prezentacja w power poincie, tylko w mojej kronikarskiej scenografii.......
Zorganizujemy Ci imieniny
Praca na konkurs kck
Bibulinie o Inie.
Nadchodzom lepsze czasy nasze.
Jerzy Łaganowski
Komu wyprawić imieniny ?
Komu Inowrocław ma wyprawić imieniny ?
Może jakiemuś przewodnikowi
oprowadzającemu
Tysiące turystów z całego świata
Może
fotografowi pięknie pokazującemu miasta
uroki
A może poecie piewcy
regionu
Historykowi przypominającemu dawne dzieje
Kronikarzowi rejestrującemu ważne wydarzenia
Kogo z nich wybrać ?
A jeśli ktoś łączy wszystkie te
profesje
Czy spełnia konkursowe kryteria?
Z pasją opowiada
Promuje ważne wydarzenia
Pokazuje zmiany
Przyrodę, piękne krajobrazy
Przywołuje historyczne postacie
Nie zapomina o twórcach, sportowcach, artystach
Zaprasza na imprezy, widowiska
Kultywuje kujawskie obyczaje
Przypomina naszą gwarę
Pamięta o zabytkach
Nawet dba o nie
Hołd oddaje każdemu
Co dobro czyni
Może on jest
godzien
Przyjęcia Imieninowego
Któż inny napisał tysiące wierszy
O swoim mieście
Kto zrobił dziesiątki tysięcy fotografii
Ku chwale Inowrocławia
Zbiera laury w wielu dziedzinach
Kulturalne, turystyczne, historyczne
Literackie, fotograficzne
Zapisał się na kartach
encyklopedii
Kto inny kocha tutaj każdy kamień
Każdą ścieżkę
Ma w sercu każdy zakątek
Może jest wielu
takich…………….
Szanowna Komisjo
Usiądźcie Państwo wygodnie
Pomyślcie i dobrze
wybierzcie…….
Bibulinie o Inie.
Miszkomy w pinknym mieście
Co mo park jedyn z najładniejszych w świecie
Solanki sie tyn park nazywo
Przez cały rok co dziń nos do siebie wzywo
Woło na spacery, podziwianie natury
Szate mo pinknom jak mało który
Rude wiewióry hycajom po gałynziach
W słóńcu błyszczy pajińczo przyndza
Brnóńć w złotych liściach lubimy w październiku
Szeleszczónc głośno buciorami
Bogalicha ta jesiń złotym oślipio
I tyn błynkit nieba czaruje nad nami
Momy tyż kaminny kościółek
Co czorty i maski mo na murze
Przetrwoł jakoś wojny wszystkie
Chocioż spoluny z utrónconymi wieżami
Odbudowali go bardzo chyntnie
Teroz dumnie wznosi swoje wieże nad nami
Na naszym rynku królowo spacyruje
Ni ma przy ni Jagiełły
Choć wimy że tyż tutej dobrze sie czuje
Delerio nos bierze że wieża zginyła
Germanie na szczynście fontanna wchłonyła
Po bajeczny kopalni ino wspomninie zostało
Skarbek ni mo sie gdzie szwyndać
Nom serce z bólu rozrywało
Piłsudski wyjechoł i chyba nie wróci
Nawet kościół gdzieś z rynku ucik
Downij Rzymiany tu tynżnie stowiali
Sól wielkim bogactwym ty zimi była
Askaukalis nojwinkszy torg sie nazywoł
Złoty bursztyn durch tu przybywoł
Baryłki, durszloki pełne jantaru paciorków
Tak bez przerwy od poniedziałku do nastympnygo wtorku
To wcale nie żodne dyrdymały
Giry rzymskich legionistów tutej szlaki przecirały
Nastypny złoty okres przyszed w średniowieczu
Ksiónże Kaźmirz założył gród w szczyrym polu
Któryn był wzorym dla wszystkich w łokolicy
Na olbrzymim rynku wielkie jarmarki sie odbywały
Przynosiły sławe kujawski stolicy
Królów nom po tym w Inie nie brakło
Nieroz napadninte hajcowało się nasze miasto
Ino wróg przepyndzony poszed sobie
Rozkwitało znowy jak mlycz w wiosynny dobie
Rosły wielkie dumy i kościoły jak bedki po dyszczu
Krzyżoki w kościele nauczke dostali
Spuścili kluki na kwinte jak wielki sónd przegrali
Kóróna Jagiełły w mieście błyszczała
Znowy ogiń przyszedł jednak, nie chwała
Płominie zawdy to miasto lubiały
Popioły naszom zimie warstwami zapełniały.
Potym nawet Szwedy się tu przyplóntały
Wielki głód zapanowoł i ludzie cirpiały
Nastały zabory, niewola
I wielko za Polskom Kujawioka wola
Stanylim z Wielkopolskom ramie przy raminiu
Wolność rozbłysła, nie czekalim w ciniu
Wojny, kumuna spyntały nom kulosy
Teroz zaś znowy nadchodzi wiek złoty
Unia nie tako kutwa sypnyła bejmami
Lekciejszy żywot wszystkim przynosi
Jaśnieje znowy niebo nad nami
Jimy różności ze świata całygo
Nie tylko plyndze, leberka, rzodkie pyry z kaszom,
kapuśniok, żur i zsiadłe mlyko
Przyjiżdżajom do nos Europejczyki
Rajzują tu coroz wincy
Nikt już nos nie uniko
Ino żebym mieli jeszczy lepszy dryg do turystyki
Nie zamudzali jeno napełniali kiesy
Naprowdy nad Noteciom byli by wyniki
Nastała by ciongło wiosna nie szaro jesiń
Mówma winc pacirze, zorgujma kase
Nadchodzom lepsze czasy nasze.
Karykatura inowrocławskiego kronikarza autorstwa Romana Senskiego.
Za co cię kocham.......
Kocham cię za ogrody zielone
za mnóstwo kwiatów
za wielką historię
za baśniową podziemną krainę
za tysiącletni cmentarz
za sędziwą Ruinę
za zew wolności
kujawskie karki nigdy nie schylone
za tężnię, teściową
bursztynu dawną odsłonę
za Łokietka, Jadwigę, Jagiełły wojaże
wijącą się Noteć
jej zakrwawione fale
za makabryczną noc
Błonia tragiczną ofiarę
za geniusz Konradowica
i jego spuściznę
kocham cię kujawski grodzie
jak dom rodzinny
jak Ojczyznę.
Imininy
Nie wyprowiołym już iminin kupe lot
Ale jak by miasto chciało mnie docynić
To he, bym nawet poloz
Bo i czymu nie
Zawołoł bym rodzine, kumpli, znajumych
Posłuchali bym muzyki
Jak by co
Tańcować nie byde
Kulosy zaś bolom
Lata już jednak nie te
Wszamali bym może po kawołku torta
Poczytoł bym im moje wiersze
Może ktoś je w kuńcu wydo na papirze
Bajoł bym im o historii
O Krzyżokach i Jagielle
O ksińciu Kaźmirzu
Co zbudowoł to miasto
Wycióngnył bym zza pazuchy
Synsacyje zes dziejów
Aż by wytrzeszczali ślipia
Imininy w teatrze
Mieli by o czym godać w Inie
Przez rok cały
Trza by się wysztafirować
Wyciungnuńć ancug
Dobrze wyszczotkować
Bobe i jupe zostawić w sini
Latoś to by było
Najwinksze wydarzynie
Chyba za dugo by się to nie ciungło
Bo lofrować po nocy ni mom zamiaru
Żodnych aplegrów zaproszać nie byde
Żeby juchty bałaganu nie narobili
Może zrobiom na to jakieś kwity
I w łogónku po nie bydom ludziska stali
Som jestym ciekawy jak to wyrychtują
Pod spodek chyba coś na rymby obleke
Bo to szczynście przynosi
Ale co jo jusz sie nadarymnie zamartwiom
Czy óne mi w ogóle zrobiom te imininy…….?
Rzeźba średniowiecznego kronikarza dłuta Stanisława Panfila z Mogilna.
Jerzy Łaganowski
Twórca i redaktor bloga Kroniki Inowrocławskie.
Ot i cała moja praca, która przyniosła mi zwycięstwo w konkursie i spowodowała, że 23 kwietnia 2020 roku ( już całkiem niedługo) będę mógł się spotkać z wieloma znajomymi w inowrocławskim teatrze, tym razem na moich imieninach.......do zobaczenia.
Wyglóndo na to, że óne mi zrobiom te imininy........
Gazeta Pomorska o wydarzeniu......
Ot i cała moja praca, która przyniosła mi zwycięstwo w konkursie i spowodowała, że 23 kwietnia 2020 roku ( już całkiem niedługo) będę mógł się spotkać z wieloma znajomymi w inowrocławskim teatrze, tym razem na moich imieninach.......do zobaczenia.
Wyglóndo na to, że óne mi zrobiom te imininy........
Gazeta Pomorska o wydarzeniu......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!