Parkowe, zimowe klimaty
Drzew gronostajowe szaty
Alejki śniegiem skrzypiące
Wszystko bielą rażące
Konary drzew pobielane
Solanki czyste,malowane
Na sanki ciągnie dzieci gromada
Z wałów do tężni
niezła nartostrada
Wenus w śnieżne bolerko ubrana
Nie zmarznie chyba do rana
Leżaki czekają na wiosnę
Teraz śpiące, już wkrótce radosne.
Kto tobie mistrzu farby pochował?
Wszędzie tylko ta biała, zimowa
Gdzie kolory ? Gdzie światła?
Współczuję, rola twa niełatwa
Ale i tak piękne widoki namalowałeś
Chyba z Królową Śniegu wspólnie czarowałeś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!