Przycichły parkowe drzewa
zapadły w sen ogrody kwiatowe
nie czarują już róże ani piwonie
brązowe głowy hortensji
przywdziały białe czapeczki
kosy ukryte pośród krzewów
dziobią owoce śnieguliczki
huba pozuje w białym kapturze
trawy osłaniają leżaki
choć na nich już tylko śnieg leży
nie słychać gwaru przy tężni
zima pomalowała bielą pola
inny stał się nasz solankowy świat
ale też jest piękny.....
Ostatnio oprowadzałem bywalców kronik po wieczornym mieście i Parku Solankowym, dzisiaj za dnia spróbuję pokazać podczas spaceru po Solankach trochę zimowych uroków.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!