Wycinanki z czarnej skrzynki.
Wracają, straszą, męczą, smucą
wzruszają czasami
zdarzenia, emocje
z dna czarnej skrzynki
głęboko schowanej
zapełniają kształtami
wspomnienia, myśli
jak wycinanki
na kartkach
wyklejane pasjami.
My mieliśmy spore szczęście dwukrotnie, w krótkim odstępie czasu gościć ten znakomity zespół na Łojewskiej scenie.....do teatru biletów już nie ma, a kto już kupił wcześniej będzie miał kłopot, by się dopchać po autograf.........tutaj nie było żadnych kłopotów.Dzisiaj w kronikach muzycy w blasku świateł, o różnych odcieniach......dawno takiej sesji pewnie nie mieli, ale jak się ma znajomego kronikarza.......
Wkrótce ukaże się drugi krążek zespołu.......
Były niespodzianki : Krystian Wierzchowski na gitarze basowej.......
Iwona Gulczyńska zagrała na instrumentach perkusyjnych.......przysłowiowych już, Heniowych przeszkadzaczach
Dziękujemy za przepiękny koncert, czekamy na kolejne i zapowiedzianą drugą płytę......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!