Mistrz wrócił na Kujawy posadzić dęba i znowu stanął na podium.....

 

 

Zgodnie ze zwyczajem ubiegłoroczny mistrz sadzi swojego pamiątkowego dęba na górce, w pobliżu plenerowego placu........

Władysław Ligocki czyni więc swoją zaszczytną powinność...... oby wyrósł dorodny i szeleścił swoimi pięknymi liśćmi na chwałę mistrza i pożytek mieszkańców tej pięknej kujawskiej ziemi.

 

 

 

Tak było w ubiegłym roku: radość, szczęście, niedowierzanie.................

 Posadził dęba w mistrzowskiej dąbrowie

nad małym Gopłem na kujawskiej ziemi

znowu stanął na podium

piękny tron po sobie zostawiając

cieszył się jak dziecko

z historycznej wycieczki

dzięki której znalazł się w miejscach

gdzie wielcy królowie

jego imiennicy stawali

Władysław Ligocki- król dłuta i piły

dla nas niemal tak wielki

jak Łokietek, czy Jagiełło.....

Tron pod królewskim orłem przyniósł artyście podium i nagrody, chociaż jak mi się zwierzył gdyby teraz zaczynał wyrzeźbił by go inaczej......