Mimo nieciekawej pogody w ostatnich dniach: chłodu, wiatru, opadów deszczu, wybrałem się na kwietniowy spacer do Nowych Solanek....
Przyroda ledwo co obudziła się z zimowego snu, a już jest pięknie....
Czarują już pięknem młode platany....
Kwitną drzewa i krzewy....
Tereny inwestycyjne przy alei platanowej, wykupione już kilka lat temu, ciągle leżą odłogiem, nic tam nie powstaje....
Trochę to dziwne, bo potrzeby są spore, punktów gastronomicznych w Parku Solankowym ciągle jest za mało....lody, napoje, kawa, ciasta, desery, potrawy z grilla, na to zawsze jest zapotrzebowanie, nie mówiąc o sanatoriach, pensjonatach, hotelach z parkingami itp.
Jakieś placówki kulturalne w samym centrum Solanek też by się pewnie obroniły....
Czas najwyższy na nowe inwestycje w samym sercu Solanek.
Jak widać już teraz wiosennej urody na kwietniowych ścieżkach nie brakuje....
Grillowisko, plaża i leżaki czekają na słońce i ciepło....
Miejmy nadzieję, że majówka to nam przyniesie...
Gdy ma się bystre oko można już teraz dostrzec mnóstwo piękna....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!