panorama Inowrocławia

panorama Inowrocławia

niedziela, 18 czerwca 2023

Królowa Jadwiga wróciła do swojego Inowrocławia....

 

Choć na co dzień królowa Jadwiga, święta patronka naszego miasta, spaceruje po inowrocławskim rynku, to co roku w czerwcu, w jej święto, królowa mocno przypomina o sobie, swoim życiu, działalności i związkach z Inowrocławiem....




Tak było i tym razem, w sobotę 17 czerwca pojawiła się na placu Klasztornym, nieopodal książęcego zamku i na początek.....udzieliła wywiadu dla telewizji....
Nawiasem mówiąc szkoda, że teraz nie możemy porozmawiać z królową, przepytać ją o jej życie, poznać wszystkie ważne szczegóły z jej działalności....itp.



Może króciutko przypomnę skąd się wzięła Królowa Jadwiga w Inowrocławiu i co ma wspólnego z naszym miastem....

Inowrocław gościł wielu królów, stąd wyszła cała linia książąt piastowskich pochodzących od założyciela naszego miasta księcia Kazimierza Konradowica zwanego Kujawskim i później królewska dynastia Piastów.

Na inowrocławskim zamku przychodzili na świat książęta i księżniczki : synowie, wnukowie, córki i wnuczki Kazimierza.Wśród nich zapewne Władysław Łokietek, ten który zjednoczył i odbudował Królestwo Polskie.Wnukiem naszego księcia był Kazimierz Wielki, władca który ma także wiele zasług w umacnianiu królestwa i w budowie zamków, kościołów, warowni, murów obronnych i umocnień.To w naszym mieście swój główny sztab podczas wojen z krzyżakami miał Władysław Jagiełło. Tutaj zdecydował o wypowiedzeniu wojny krzyżakom, tu ściągnął po bitwie pod Grunwaldem, stąd wysyłał wojska pod Koronowo, tu dzielił łupy i decydował o losie więźniów, stąd wyruszał na pielgrzymkę dziękczynną do sanktuarium Bożego Ciała do Poznania i tutaj z niej wracał. To są postacie i wydarzenia z nimi związane, które warto przedstawiać, nagłaśniać i nimi się szczycić.To powód do dumy dla nas wszystkich, ale jest pewna postać która w miejscowej tradycji przetrwała i obroniła się sama.To wielka postać: Święta Królowa Jadwiga.
Jest jedynym polskim królem wyniesionym na ołtarze. Królem, nie zaś królową, gdyż Jadwiga została koronowana męską koroną i przy zachowaniu wszelkich atrybutów ceremoniału przysługującego wszystkim dotychczasowym władcom Polski- mężczyznom.Dość szczegółowo jej biografię popełniłem w poście "Dlaczego Jadwiga", dziś kilka zdań o jej związkach z Inowrocławiem i fenomenem jej legendy na Kujawach, a w naszym mieście szczególnie. Jadwiga córka króla Węgier Ludwika Wielkiego i Elżbiety Bośniaczki, powszechnie znana jako Andegawentka, po matce i babci była po trosze Piastówną.Wywodziła się bezpośrednio z naszej kujawskiej linii Piastów.Była praprawnuczką Kazimierza Konradowica, prawnuczką urodzonego tutaj Łokietka i wnuczką jego córki Elżbiety.Była więc nieomal inowrocławianką, w jej żyłach płynęła kujawska krew.Na dworze węgierskim w otoczeniu Jadwigi przebywała spora grupa polskiego rycerstwa, wśród nich wybitną rolę odgrywał Ścibor ze Ściborza ( pod Inowrocławiem) razem z jego krewnymi z rodu Mościców-Ostojów.Przekazywali oni królowej informacje o Kujawach, byli bliskimi współpracownikami jej szwagra króla Zygmunta Luksemburskiego
i to także pogłębiało jej sentyment do ziemi przodków.
W 1384 roku zasiadła na tronie Polski, cztery lata później zmarł ostatni z kujawskich Piastów- książę gniewkowski Władysław Biały.Jadwiga była siostrzenicą jego matki, gdy przybyła na Kujawy witana była jako potężna władczyni, która rozmawiać może i prowadzić pertraktacje z Zakonem Krzyżackim, dzięki której dochodzi do wielkiej unii z Litwą, jednocześnie jako królowa która bezpośrednio włada Inowrocławiem ( z nadania swojego męża  Władysława Jagiełło ) i pochodzi właściwie stąd, tutaj ma swoje korzenie.
Pod koniec XIV wieku w stosunkach polsko- krzyżackich dochodziło do wielu napięć, przedmiotem konfliktu była między innymi ziemia dobrzyńska, dawne lenno księcia Władysława Opolczyka, który w 1392 roku nieprawnie zastawił je Krzyżakom.Królowa Jadwiga spotkała się 10 czerwca 1397 roku z Wielkim Mistrzem Konradem von Jungingen, aby nakłonić go do zwrotu tej ziemi.Według Jana Długosza doszło do tego spotkania właśnie w Inowrocławiu, w kościele Św. Mikołaja to przez wieki urosło do wielkiej miejscowej legendy i choć obecnie historycy przychylają się raczej do tezy że do tego spotkania doszło we włocławskiej katedrze, to legenda trwa.

Nie jest ona zresztą pozbawiona podstaw : Inowrocław znajdował się na trasie większości królewskich podróży, a zamek inowrocławski był główną twierdzą na pograniczu krzyżackim.
Dla Jadwigi był to zawsze powrót do korzeni rodowych i chętnie tu przybywała.Istnieje duże prawdopodobieństwo że swą słynną przepowiednię wypowiedziała jednak w Inowrocławiu tylko nie bezpośrednio do Wielkiego Mistrza , a do poselstwa krzyżackiego z wójtem lipnickim Janem De Sayna. Zwycięstwo grunwaldzkie, kluczowa rola miasta i zamku inowrocławskiego w okresie Wielkiej Wojny okryły tę przepowiednię jeszcze większą sławą i uczyniły ją wręcz nieśmiertelną.
Jadwiga odeszła nagle, ale jej niespełna piętnastoletnie panowanie zaczęło obrastać legendą.Pozostawiła po sobie pamięć Wielkiej Królowej, która potrafiła się poświęcić dla swych poddanych, wzmocnić kraj, przyczynić się do odnowy Akademii Krakowskiej ( przekazała swoje klejnoty w testamencie Akademii Krakowskiej, dzięki temu utworzono wydział teologiczny i powstał Uniwersytet Jagielloński, najlepsza i najsłynniejsza polska uczelnia przez wieki). To wszystko zrobiła "nasza" Jadwiga i w królewskim Inowrocławiu to ceniono i tym się szczycono. Jeszcze w okresie staropolskim w herbie miasta pojawiły się dwie lilie, które  przypominają czasy rządów andegaweńskiej królowej.
Jedna lilia zachowała się we współczesnym herbie Inowrocławia, stanowiąc widomy związek królowej Jadwigi z miastem.

Okres niewoli narodowej nie zamazał pamięci o tej niezwykłej polskiej królowej, która całym swoim życiem zasłużyła na kanonizację.Wspominano ją przy wszelkich patriotycznych okazjach, na równi ze zwycięstwami pod Grunwaldem, Wiedniem, insurekcją kościuszkowską.
Zaraz po odzyskaniu niepodległości główny historyczny trakt do rynku nazwano imieniem Królowej Jadwigi zmieniając nazwę z używanej w trakcie zaborów Friedrichstrasse. Mieszkańcy używali raczej zdrobnionej, ciepłej nazwy "Królówka" i tak jest do dnia dzisiejszego.
W 1950 roku w okresie stalinowskim przemianowano ją na Marszałka Rokossowskiego, na szczęście przy pierwszej okazji po "odwilży" październikowej w listopadzie 1956 roku natychmiast przywrócono poprzednią nazwę.
W maju 1919 roku imię Królowej Jadwigi nadano także Państwowemu Seminarium Nauczycielskiemu Żeńskiemu.Takie decyzje w pierwszym okresie niepodległości mają szczególną wymowę. Współcześnie od 1994 roku Królowa Jadwiga patronuje III Liceum Ogólnokształcącemu. Tam co roku wybierana jest uczennica, która przez rok pełni honory królowej, towarzyszą jej damy dworu.Ten piękny orszak można spotkać na ulicach Inowrocławia podczas różnych uroczystości i święta Patronki Miasta co roku w czerwcu..... 
Dzisiejszy post w kronikach, jest właśnie fotorelacją  z tego wydarzenia. 



Właśnie królewska świta ruszyła w stronę naszego rynku, traktem który teraz nazywa się ulicą Królowej Jadwigi i który za życia zapewne wielokrotnie przemierzała....w drodze z zamku, czy klasztoru na rynek, do ratusza, czy też kościoła Świętego Mikołaja....


















To właśnie uczniowie III LO imienia Królowej Jadwigi, ze świeżo wybraną królową i damami dworu idą w tym pochodzie i za chwilę na rynku przedstawią piękną historyczną inscenizację królewskiej przepowiedni wobec Krzyżaków....















Na kamienicy historia inowrocławskiego herbu....

































Na tej scenie odegrały się historyczne sceny....




























Pertraktacje o zwrot Ziemi Dobrzyńskiej....mimo wielkich politycznych talentów Królowej nie przyniosły powodzenia....

































Z ust Królowej Jadwigi Krzyżacy usłyszeli przepowiednię o swej sromotnej klęsce w wojnie przeciw Polsce poniesionej z ręki jej męża Władysława Jagiełły...






















































Królewska przepowiednia wypełniła się 15 lipca 1410 roku na polach grunwaldzkich.....

























 
 
 
 
 
































































































Warto przypominać wielką historię Inowrocławia, tworzyć nowe atrakcje historyczne i organizować takie wydarzenia.....

Stworzenie szlaku turystyczno-historycznego w Inowrocławiu wydaje się sprawą nieuniknioną i najwyższej wagi dla miasta i regionu.


























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!