nie powtórzył się taki rok
by takich świąt już nigdy nie było
byśmy zawsze mogli być blisko
byli wolni
mieli swobodę wyboru
zdrowia, miłości by nam nie brakowało
by spełniały się marzenia
byśmy mogli się cieszyć małymi rzeczami
które teraz okazują się tak wielkimi.....
szopki na rynku
Wigilii dla mieszkańców
świątecznych klimatów w sanatoriach
pijalniach wód mineralnych
dobrze, że nie zabraknie
żłobka w kościołach
choć nie wiadomo
czy uda się pójść na Pasterkę
dziwne te Bożonarodzeniowe święta
samotność przy wigilijnym stole
tęsknota za bliskimi
pióro tryska smutnymi łzami
obiektyw wzdycha
jeszcze nigdy tak nie było
pandemia zmienia nawet tradycje....
Stół uginający się pod ciężarem potraw
kolorowa choinka
pod nią prezentów wiele
wieczerza, opłatek
skrapiany łzami wzruszenia
chóralnie śpiewane kolędy
nowa książka czytana
z wypiekami na twarzy
wspólne wyjście na Pasterkę
gwiaździste niebo
zmarznięty śnieg
trzeszczący pod butami
cudowny żłobek w kościele
piękne były te święta
Bożego Narodzenia...
Jest ciężko
ale nie prześpij świąt
to czas by dotrzeć
do bardziej potrzebujących
od nas
karma wraca
aniołowie wszystko liczą
odpłatę znajdziesz
pod swoją życia choinką
dziesiątki tytek miłosierdzia
paczek włożonych do banku żywności
datków wrzucanych do skarbonek potrzebujących
może to wszystko się odpłaci
może chociaż przeniesie się
na szczęście dzieci i wnuków
wiara w ich dobrą przyszłość
ostatnie dni życia w pogodę ubogaci
że warto było...
myśleć o innych
pomagać
z oczu nie stracić.
czy tak będzie i tym razem
czekają imieniny w teatrze
szczepionka przynosząca wolność
zduszona kultura na odrodzenie
zamknięte sanatoria, hotele, pensjonaty
solankowa tężnia by zapłakać wreszcie z radości
wiosno przynieś nam nadzieję
przywróć świat do normalności.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!