Festiwal to znakomita promocja naszej kultury ludowej: pieśni, tańców, muzyki, strojów, haftów, gwary, kuchni kujawskiej.....
Imprezę z wielka swadą poprowadziły: red. Krystyna Lewicka-Ritter i Emilia Walkowiak.
Zarówno festiwal, jak i tematyka kultury ludowej są obecne w Kronikach Inowrocławskich od samego początku....
Tradycje przekazywane potomkom przez naszych dziadów i ojców obok patriotyzmu i wiary, były tym co pozwoliło przetrwać lata wojen, zaborów, niewoli, zachować język, tożsamość narodową i doprowadzić do odzyskania niepodległości.
Festiwal jest też okazją do zaprezentowania potraw regionalnej kuchni i rękodzieła.
Amatorów pysznego jadła, ciast i napojów nie brakowało...
Kluchy na pyrach z kapustą, bigos, czernina, pierogi, świeżonka, chleb ze smalcem i ogórkiem....
Na sam widok, nie mówiąc o zapachach, aż ciekła ślinka...
Jak co roku przypominane są tradycje nocy świętojańskiej, konkurs wianków i puszczanie ich na wodę.....
Z przyjemnością podziwiam zawsze nasze piękne stroje kujawskie misternie zdobione białym haftem...
I rękodzielnicze dzieła sztuki wystawiane przez kujawskie hafciarki...
Cieszy bardzo, że kujawskie tradycje kultywują też dzieci i młodzież....
Publika i członkowie zespołów ruszyli razem w tany, piękny moment naszego festiwalu....
Inowrocław zawsze wita i żegna przybyszów pięknymi kwiatami....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinie! Zachęcam do zapoznania się z pozostałą zawartością strony oraz dyskusji na poruszane tematy. Zapraszam ponownie!